3.0 TFSI Zgrzyt przy odpalaniu

zekering78 · Post autor: **zekering78** » 27 kwie 2019, 10:48

Witam
Zauważyłem ostatnio bo odpaliłem auto przy otwartych drzwiach, ze zawsze po nocnym postoju podczas pierwszego odpalania następuje zgrzyt 1 sekundowy tak jakby silnik chodził bez oleju.
Czy to jest normalne?

palec85 · Post autor: **palec85** » 27 kwie 2019, 13:13

U mnie tez czasem bywa ale nie koniecznie po nocy tylko jak porzadnie olej sie zagrzeje. Tak jak by rozrzedzony olej caly splywal do michy wtedy i sekunde na sucho chodzi. Zima sporadycznie mi ten dzwiek sie pojawial bo sporadycznie mocniej auto rozgrzalem w miescie. Jesli ten zgrzyt trwa 1-3 sekundy to sie nie przejmuj. Tu masz artykul https://www.audiworld.com/forums/a7-192 ... i-2900612/

zekering78 · Post autor: **zekering78** » 27 kwie 2019, 14:45

palec85,

krzysssiooo · Post autor: **krzysssiooo** » 29 kwie 2019, 14:41

ja bym powiedział ze lancuchy graja wiec czeka Cie wymiana rozrządu ale co ja tam się znam

palec85 · Post autor: **palec85** » 29 kwie 2019, 15:22

Rozrzadu?bez przesady. Przy poprzedniej audi ktora byla na pasku tez to mialem. To napinacz albo popychacze puszczaja olej i dlatego sekundowe zgrzytniecie przy odpalaniu. U mnie tak wlasnie jest jak porzadnie zagrzeje olej. Przy krotkich odcinkach jest cisza.

zekering78 · Post autor: **zekering78** » 02 cze 2019, 11:19

Teraz jak jest cieplej zgrzyta przy każdym odpaleniu

palec85 · Post autor: **palec85** » 03 cze 2019, 15:11

U mnie jakos sie uspokoilo,mimo,ze cieplo to zgrzyta tylko czasem a w tamtym roku po kazdym kilkugodzinnym postoju.

zekering78 · Post autor: **zekering78** » 29 cze 2019, 13:40

Kurde u mnie ten zgrzyt nadal u mnie występuje

palec85 · Post autor: **palec85** » 05 sie 2019, 21:26

U mnie az dziwne ale ustapilo. Nawet po dluzszej jezdzie jak olej sie dobrze nagrzeje. Czasem moze raz na 2 tygodnie zgrzytnie sekunde lub nawet nie. Wydaje mi sie,ze jak staniesz bardziej z gorki to wtedy zgrzytnie.

[ Dodano: 2019-08-05, 21:26 ]
Witam. Podepne sie tutaj pod temat zeby nie zakladac nowego. Od jakiegos czasu zauwazylem a raczej uslyszalem takie dziwne dudnienie od strony lewego przedniego kola. W srodku slyszalne,jak nachyle sie kolo kola to slychac lepiej. Po podniesieniu maski i osluchniu silnika nie slychac tego, w czasie jazdy tez nic. Dzisiaj po lekkim rozgrzaniu z kolei jakies metaliczne jakby postukiwania z tych samych okolic i tak samo pod maska cisza. Co od strony kierowcy moze byc takiego co wydawac moze takie dzwieki?w starej c5 2.4 miewalem dudnienia i tak taka plastikowa rura sie wyczepiala i bylo dudnienie ale latwo ja mozna bylo wczepic nie wchodzac pod auto. Przy dodawaniu gazu na postoju ani w czasie jazdy zadnych dziwnych dzwiekow wiec to raczej nie rozrzad ani cos typu zawory co?bo troche mnie to zestresowalo dzisiaj.