Witam,
Mam dość irytujący problem z moją A6-tką. Mianowicie, jak uchylę dach, albo szybę podczas jazdy, po pewnym czasie czuję spaliny w środku, ma to miejsce przy prędkościach powyżej 80 km/h, im szybciej jadę tym bardziej śmierdzi.
Wydech jest szczelny. Myślałem, że może korekty lpg się rozjechały, ale jak przełączę na PB to też śmierdzi.
Nie mam katów, a zamiast środkowych wydechów poprzedni właściciel wstawił strumienice. Może końcówki wydechu powinny być wyprowadzone jak w poliftach, a nie schowane pod zderzakiem.
Pomóżcie, bo wiosna idzie, a ja sobie szyberka uchylić nie mogę
[ APR 2.8 193 KM] Czuć spaliny przy otwartym oknie/dachu
Nie sądze by spaliny wchodzące przez szyber albo okno mogły być spowodowane wyprowadzeniem końcówek wydechu, na postoju może tak ale nie przy prędkościach 80km/h i więcej - pęd powietrza by na to nie pozwolił. Na twoim miejscu szukałbym przyczyny gdzieś z przodu auta. Sprawdź uszczelki kolektora wydechowego albo uszczelki rury wydechowej tam może być przyczyna.
Mam możliwość załatwienia nowych części motoryzacyjnych z IC po dużej zniżce. Kontakt PW.
Cały układ wydechowy jest szczelny, na postoju spalin nie czuć. Tylko jak otworzę szybę lub szyberdach tworzy się jakieś podciśnienie, które zaciąga spaliny do środka - i to ewidentnie z tyłu, bo stamtąd się snuje smród. Odma też jest szczelna.
Może zaciąga wywietrznikiem w zderzaku, może nie pracuje tak jak powinien? A może sprawdzić uszczelkę klapy bagażnika?
Może zaciąga wywietrznikiem w zderzaku, może nie pracuje tak jak powinien? A może sprawdzić uszczelkę klapy bagażnika?
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga