[A6 C5] Przkladka co potrzeba? Audi a6 c5 2.8 automat 1998r
ciężko zarejestrować to raz, a po drugie wymaga to pracochłonnych ,precyzyjnych i kosztownych przeróbek.
Podstawowym błędem jest przerabianie instalacji elektrycznej kabiny. Wiele warsztatów najzwyczajniej rozciąga wiązki aby można je przełożyć na lewą stronę a wystarczy kupić całą wiązkę z wersji kontynentalnej(są naprawdę tanie) sam nie dawno zastanawiałem się nad taką operacją(przekładką). Nawet zgromadziłem większość potrzebnych części jednak zrezygnowałem (chociaż było mi bardzo ciężko rozstać się z tak zdrowym egzemplarzem, tym bardziej że osobiście go kupiłem i przyjechałem nim 2000km).
Potrzebne są:
przekładnia kierownicza, deska rozdzielcza- z belką pod nią, wspomniana wiązka elektryczna kabinowa, jeżeli automat to wybierak, oczywiście ściana grodziowa(to mnie najbardziej zniechęciło- tu fabryki nie powinno się poprawiać), klamki wewnętrzne przednie(z przyciskiem central-zamka), panel sterowania szyb, lusterka zewnętrzne, zegary, pod maską na pewno osłona na ścianę grodziową(ta z zaślepką na akumulator), ramiona wycieraczek no i silnik z mechanizmem.
Z pewnością nie wymieniłem jeszcze paru pozycji, ale sam widzisz ile tego jest.
A wracając do wykonania tego "zabiegu" przez firmy tym się trudniące, poczytaj na różnych forach: każdy swoje chwali ale jak pojawia się problem po przekładce to te wszystkie gwarancje są nic nie warte. Wtedy z problemem i niesprawnym autem zostajesz sam.
Kolego jak weźmiesz pod uwagę wartość tego autka(RHD), wszystkie części, robocizna, przegląd, cło, skarbówka, rejestracja, ubezpieczenie to naprawdę gra nie warta świeczki. Tym bardziej że wartość samochodu po przełożeniu jest niższa od rynkowej i trudno znaleźć na nie klienta.
Wiem że teraz nie myślisz o sprzedaży ale z czasem okaże się to problemem.
Przystosowanie pojazdu do ruchu prawostronnego jest bardzo proste i można powiedzieć bezinwazyjne w autach francuskich. W przeciwieństwie do audi nie używa się tam do tego celu żadnych przecinarek, szlifierek ani spawarek.
KarolA6C5, szczerze odradzam taką operację
[ Dodano: 2013-02-09, 23:41 ]
nie wspomniałem o światłach przednich i oczywiście rozpędziłem się co do mechanizmu zmiany biegów- zostaje jak w manualu
Podstawowym błędem jest przerabianie instalacji elektrycznej kabiny. Wiele warsztatów najzwyczajniej rozciąga wiązki aby można je przełożyć na lewą stronę a wystarczy kupić całą wiązkę z wersji kontynentalnej(są naprawdę tanie) sam nie dawno zastanawiałem się nad taką operacją(przekładką). Nawet zgromadziłem większość potrzebnych części jednak zrezygnowałem (chociaż było mi bardzo ciężko rozstać się z tak zdrowym egzemplarzem, tym bardziej że osobiście go kupiłem i przyjechałem nim 2000km).
Potrzebne są:
przekładnia kierownicza, deska rozdzielcza- z belką pod nią, wspomniana wiązka elektryczna kabinowa, jeżeli automat to wybierak, oczywiście ściana grodziowa(to mnie najbardziej zniechęciło- tu fabryki nie powinno się poprawiać), klamki wewnętrzne przednie(z przyciskiem central-zamka), panel sterowania szyb, lusterka zewnętrzne, zegary, pod maską na pewno osłona na ścianę grodziową(ta z zaślepką na akumulator), ramiona wycieraczek no i silnik z mechanizmem.
Z pewnością nie wymieniłem jeszcze paru pozycji, ale sam widzisz ile tego jest.
A wracając do wykonania tego "zabiegu" przez firmy tym się trudniące, poczytaj na różnych forach: każdy swoje chwali ale jak pojawia się problem po przekładce to te wszystkie gwarancje są nic nie warte. Wtedy z problemem i niesprawnym autem zostajesz sam.
Kolego jak weźmiesz pod uwagę wartość tego autka(RHD), wszystkie części, robocizna, przegląd, cło, skarbówka, rejestracja, ubezpieczenie to naprawdę gra nie warta świeczki. Tym bardziej że wartość samochodu po przełożeniu jest niższa od rynkowej i trudno znaleźć na nie klienta.
Wiem że teraz nie myślisz o sprzedaży ale z czasem okaże się to problemem.
Przystosowanie pojazdu do ruchu prawostronnego jest bardzo proste i można powiedzieć bezinwazyjne w autach francuskich. W przeciwieństwie do audi nie używa się tam do tego celu żadnych przecinarek, szlifierek ani spawarek.
KarolA6C5, szczerze odradzam taką operację
[ Dodano: 2013-02-09, 23:41 ]
nie wspomniałem o światłach przednich i oczywiście rozpędziłem się co do mechanizmu zmiany biegów- zostaje jak w manualu
powiem jeszcze tylko, że widziałem parę passatów b5 fl po przekładce <szok> totalna tragedia(wykonana modyfikacja ściany grodziowej) - nie powinno się dopuszczać do ruchu takich aut już nie wspominając o totalnych brakach w działaniu elektrycznego wyposażenia auta(el. szyby, szyberdach, central, oświetlenie w kabinie itp itd).
pozdrawiam no i powodzenia w poszukiwaniu tej jedynej
pozdrawiam no i powodzenia w poszukiwaniu tej jedynej
- bart3k
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 459
- Rejestracja: 15 sty 2010, 10:14
- Imię: Bartek
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2003
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
- Napęd: FWD
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Lublin/Piaski
- Kontakt:
Nie opłacalny biznes. 2.8 z 1998r w polsce kupisz już za rozsądne pieniądze. A po takiej przekładce to możesz zapomnieć o sprzedaży kiedyś tego auta(no chyba,że sporo poniżej wartości rynkowej)
Na forum A6Klub.PL miałem 1.9, dalej było 2.5...teraz czas Pb 2.4? 3.0? a może 2.7?
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 263
- Rejestracja: 11 gru 2007, 22:19
- Imię: Mateusz
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1998
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 1.8T AJL 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Nysa/Utrecht
Są auta stworzone do przekładki ale jak mówiłem należą do nich francuzy(szczególnie renault). Tam przekładka polega na dosłownie przełożeniu większości elementów(oczywiście nie we wszystkich modelach) z lewej strony na prawą, a z prawej na lewą, oczywiście poza przekładnią kierowniczą. Natomiast na pewno nie kupiłbym auta które miało wyciętą i wspawaną ścianę grodziową.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 389
- Rejestracja: 04 lip 2010, 16:27
- Imię: Marcin
- Moje auto: S6 C5
- Rocznik: 2001
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 299KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Kontakt:
Dlaczego, a3 i a4 mają przykręcaną ścianę grodziową i nie ma problemu z przekładką.
To tylko tak strasznie brzmi-ściana grodziowa,w rzeczywistości nie tnie się nic tylko rozwierca oryginalne okrągłe zgrzewy i masz otwory jak montować nową.Poza tym to tylko kawałek płaskiej blachy,a nie cała grodź.
Ja mam anglika z 2003 roku,jeżdżę prawie rok i nie ma najmniejszych problemów,a po aucie nie widać,że jest przełożone....
Nie było też problemu z zarejestrowaniem.
Poprostu musi to zrobić fachowiec,a nie "pan Kazio" w stodole.
Ale faktycznie auta z 98 roku nie opłaca się przekładać....
To tylko tak strasznie brzmi-ściana grodziowa,w rzeczywistości nie tnie się nic tylko rozwierca oryginalne okrągłe zgrzewy i masz otwory jak montować nową.Poza tym to tylko kawałek płaskiej blachy,a nie cała grodź.
Ja mam anglika z 2003 roku,jeżdżę prawie rok i nie ma najmniejszych problemów,a po aucie nie widać,że jest przełożone....
Nie było też problemu z zarejestrowaniem.
Poprostu musi to zrobić fachowiec,a nie "pan Kazio" w stodole.
Ale faktycznie auta z 98 roku nie opłaca się przekładać....
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 389
- Rejestracja: 04 lip 2010, 16:27
- Imię: Marcin
- Moje auto: S6 C5
- Rocznik: 2001
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 4.2 299KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Benzyna
- Lokalizacja: Mazowieckie
- Kontakt:
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 56
- Rejestracja: 23 sty 2013, 16:32
- Lokalizacja: Neckarsulm/Badenia-Wirtembergia
Kolego mysle że dyskusji na tym poziomie nie warto kontynuować - szkoda czasu.Marcin Mława pisze:Ha ha,a może Twoja "igła" ma wstawioną ćwiartkę i "jakiś debil" zrobił przegląd....bosmman pisze:Pewnie pewnie zawsze można znaleść debila co czemuś takiemu da przegląd no i jeszcze drugiego co taki złom zarejestruje
A Ty myślisz,że masz nie bite auto...
A co do moich doświadczeń z przekładkami to miałem smutną okazje zapoznać sie z 3ma "warsztatami" specjalizującymi sie w tym procederze. niestety można co do nich zastosować biblijne powiedzonko -wybaczcie im bo nie wiedzą co czynią- brak jakiejkolwiek wiedzy z zakresu mechaniki pojazdowej w najlepszym wypadku szef był blacharzem pojazdowym więc przynajmiej umiał spawać, O pozostałych 2 nie warto gadać gówniarstwo samo sciąga auta od królowej, przekłada i zaśmiecają tym polskie drogi .pozostałe potrzebne częsci zbierają po niemieckich schrotach
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga