[C5 2,8 Q] bład 18233 - zawor kontroli cisnienia

[generali]

Witam Serdecznie!

Od czasu do czasu moja skrzynia po odpaleniu silnika przechodzi w stan serwisowy, po diagnozie wyskakuje błąd 18233.

1 Fault Found:
18233 - Pressure Control Valve 3 (N217): Short to Plus
P1825 - 35-00 -
tłumaczenie:
18223 zawór kontroli ciśnienia 1 N215 zwarcie do plusa

Miał ktoś może już taki problem? Czy trzeba demontować cała skrzynie żeby wymienić ten zawór czy może jest wkładany gdzieś w obudowę?

Poleca ktoś dobrego specjalistę w Bydgoszczy to by uczciwie naprawił ta usterkę?
Zna ktoś orientacyjny koszt?
pozdrowienia

[Toranaga]

Hej,

Mam nadzieję, że jeszcze nie zdążyłeś wywalić w jakimś "uczciwym serwisie" kilka klocków.

Z tego co napisałeś to wnioskuję, że jak zapali normalnie to błąd się nie pokazuje ...

Ja miałem też taki przypadek, tylko, że u mnie auto prawie zawsze zapalało w trybie awaryjnym. Błąd ten sam, tylko nie wiem, czy dotyczył tego samego zaworu: zwarcie do plusa. U mnie ten zawór sterował pracą sprzęgła. Więc auto jeździło tylko się ślizgało. Po kilku miesiącach własnego śledztwa i wymianie nawet komputera (po wymianie miałem to samo) ... okazało się, że to akumulator. Podczas zapalania głupiał komputer, łapał błąd, który trzymał do wyłączenia zapłonu.

Zanim wydasz kupę kasy - jedź do kolegi i odpal brykę parę lub paręnaście razy na kable ( nie wiem jak często odpala Ci w awaryjnym) i zobaczysz czy to jest przyczynę ... czego Ci życzę

Co do pytania o lokalizację to te zawory są pod miską oleju skrzyni. Taki sterujący pracą skrzyni blok. Nie trzeba zrzucać skrzyni.

Pozdro i daj znać co było!

[generali]

Skrzynia teraz przechodzi w tryb awaryjny za każdym razem jak jest włączona na ciepłym silniku, anomalia jest tak ze jak robię krótkie odcinki gdzie silnik się nie zdąży rozgrzać to wszystko jest w porządku, również mogę wsiąść w samochód i zrobić 1000 km bez wyłączania silnika i też jest wszystko w porządku......dopiera jak go odpalę na ciepłym silniku to załączy się tryb awaryjny.

Na razie jeszcze nic na szczęście nie wydałem.....może tylko parę złotych na diagnozę u mechanika, samochód stał 3 dni i diagnoza ze jest komputer uszkodzony....niestety nie mogę trafić psującego pod mój model a nowy w serwisie 3,5tyś(kosmos)

Po wymianie zaworów było ciągle to samo.....

[Toranaga]

Stary, ja miałem to samo prawie!
Jak zapalił normalnie i biegi się nie podświetliły to mogłem przejechać tyle ile chciałem, bylem nie gasił silnika.
Chcieli mi remont robić, ale ja zmierzyłem opory na grzebieniu kompa skrzyni na pinach, które są odpowiedzialne za ten zawór komtroli ciśnienia i nie było żadnego zwarcia do plusa!!!
Dlatego też wymieniłem komputer... a on tylko łapał błędy, bo przy słabym aku był skok napięcia!
Zanim wywalisz kasę jedź i odpal na kable od kupla nie wypinając swojego aku, tylko upewnij się że kable mają dobry styk. Jeśli pomoże wymień aku i sprawdź ładowanie.
Wydaje mi się że masz to co ja!
Idź sprawdź to nic nie kosztuje!!!
Daj znać co i jak...
Pozdro!

[generali]

człowieku jesteś Bogiem !!!

już nie wspomnę ze jeden mechanik chciał mi wymienić skrzynie, drugi komputer (3,5tys), trzeci za diagnozę po 3 dniach stania samochodu w warsztacie stwierdził moduł uszkodzony...itp

powiem szczerze ze niedowierzaniem podchodziłem do Twoich wypowiedzi bo dla mnie było to całkowicie nie logiczne....nie wiem czemu...ale mówię dla świętego spokoju kupiłem dzisiaj rano kable przy okazji kochanych zakupów, wskoczyłem w samochód zrobiłem jakieś 100km bez sensu, podjechałem na parking do siebie i pach wyłączam audi, włączam po 10 sekundach i standart tryb awaryjny, drugi raz to samo.....odpaliłem firmowy samochód podjechałem, kable odpalam a tu wszystko ok.....szok przeżyłem, nie wieże jeszcze raz i wszystko ok...szok, odłączam kable odpalam a tu tryb awaryjny.....

nie zastanawijając się długo wskakuje w samochód i jadę kupić nowy aku, zaszalałem kupiłem najdroższy jaki był (i tak to mały wydatek w porównaniu do przesądów mechaników) ....zatankowałem gazu i na wycieczkę do Piły i z powrotem (jakieś 200km razem) staje na parkingu, wyłączenie, włączenie po 10 sekundach i.......wszystko ok szok

próbowałem teraz jeszcze raz rozgrzany i gaśniecie 3 razy i na razie ok....po testuje jeszcze do końca tygodnia ale rokowania są obiecujące!!!!

dzięki bardzo za wyjaśnienie problemu, jak będziesz kiedyś w Bydgoszczy zapraszam na johhny walker ...... pozdrowienia

[Toranaga]

Nie ma sprawy!
Cieszę się, że komuś oszczędziłem nerwów, trosk i przede wszystkim wydatków
Ja też po tym jak to odkryłem studziłem swoje niedowierzanie chyba przez tydzień

Heheh... ja też kupiłem najdroższy aku Tak człowiek szaleje, jak wirtualnie zaoszczędzi

Jedno jest pewne... do "fachowców" od skrzyń pojadę dopiero jak coś z pod auta odpadnie, bo za grosz im juz nie wierzę. Tutaj podjechałem do machera co mi chciał remont skrzyni robić i pokazałem mu co było .... nie był w stanie słowa wykrztusić. Spytałem tylko na końcu co by mi powiedział po skasowaniu szmalu ... i istniejącym dalej problemie

Heheh.. dzięki za zaproszenie na "jasia". Póki co się nie wybieram w Twoje okolice ... ale kto wie ... "góra z górą się nie zejdzie ..."

Pozdrawiam
T

[generali]

.......trochę się zbierałem do napisania tego żeby być w końcu pewny w 100%
Może się to komuś przyda, będzie miał trochę zaoszczędzonego czasu, u mnie niestety jakieś 2 miesiące kombinacji.

Po wymianie akumulatora j/w pisałem cieszyłem się sprawna skrzynia jakieś tydzień czasu, po tygodniu problem powrócił, dodatkowo trochę mocniej przymroziło i błąd dadatkowo włączał się przy porannym odpalaniu tak jakby był słaby aku, podświetlanie biegów przygasało na chwile i włączał się tryb awaryjny.
Mechaników w Bydgoszczy od razu sobie odpuściłem po wcześniejszych przeżyciach wiedziałem ze to nie ma sensu, na szczęście mam dobrego znajomego magika dzięki praktycznie niemu udało się rozwiązać, od początku ja osobiście myślałem że to jakaś pierdoła ale jak do niej dojść nie mając praktycznie pojęcia o automatach itp.

ogólnikowo opisze bo jakbym się dokładnie rozpisał to wypracowanie na jakieś 5 stron kancelaryjnych.....

Zaczeliśmy od ładowania (powód aku przez tydzień pomógł), czy nowe aku nie ma przebić itp, wszystko ok, dzień z głowy, dwa dni ściągania schematów serwisowych, bardziej precyzyjnych Vag-ow i problem wystepowała dalej taki sam jak na początku występowała błąd że jest uszkodzony zawór. Powróciliśmy do "korzenie" problemu, nie mieliśmy pojęcia i nawet nikt nie myślał żeby rozbierać skrzyni i sprawdzić ten zawór, znowu dwa dni główkowania, ściągania schematów tym razem sterownika skrzyni, wtyczek, opisu kabli ścieżek itp. W końcu pomysł żeby zamienić kable tak żeby komputer myślał ze testuje zawór uszkodzony a rzeczywiście jest w tym miejscu podłączony inny i dzięki tej operacji udało się wykluczyć na 100% że zawór jest dobry i wiązka kabli (zamienił wiązkę, test vagiem dalej pokazywał błąd 3 zaworu a był podpięty inny).......został tylko sterownik uszkodzony.
Dorwałem allegro i inne serwisy ale niestety po dniu poszukiwaniu nikt nie ma miał takiego sterownika o identycznych numerach co mój, w serwisie 3 tys to wogóle odpada. W końcu idziemy na całość znajomy rozebrał sterownik i jakoś tam doszedł że każdy zawór (4 szt) w skrzyni ma osobny scalak (czarny mały kwadracik, zapomniałem dokładnej nazwy, z trzema nóżkami z lewej i prawej strony) odpalił lutownice i zamienił niby 3 uszkodzony z 4......i wszystko złożone do kupy i od tej chwili błędu całkowicie nie ma, testuje około 10 dni i nic, sprawdzałem już chyba wszystkie opcje błąd na szczęście nie wrócił i mam nadzieje że już nie wróci.

Prawdopodobnie to co było uszkodzone nabrało dużej temperatury podczas lutowania i się naprawiło, jakiś ścieżki się poprawiły.....kombinacji było dużo ale niestety zaczynaliśmy od zera i tak naprawdę jak by miał ktoś o tym pojęcie to koszt naprawy w częściach byłby zerowy TYLKO dobry i miejący pojęcie mechanik by to rozwiązał w 4,5 godzin.

......może się to komuś przyda w przyszłości a jak było by coś nie zrozumiałe to proszę sie odezwać postaram sie to bardziej dokładnie wyjaśnić

pozdrowienia

[Toranaga]

Witaj,

Z jednej strony, szkoda i wielkie zdziwienie, że sam aku nie pomógł (ja już od dłuższego czasu nie mam żadnych problemów), ale z drugiej strony fajnie, że pogrzebaliście głębiej i znaleźliście problem. Jak widać, u Ciebie chyba nałożyły się dwa problemy - słaby aku i jakiś "zimny lut" w sterowniku. Fajnie byłoby jakbys dał jakieś fotki z zaznaczonym elementem o którym mówisz (jeśli zrobiliście jakieś fotki). Jeśli nie masz foty to podeślę Ci mój sterownik otwarty (gdzieś mam fotę) i poprosisz tego mistrza lutownicy, żeby zaznaczył o jakie sześcionożne stworzenie chodzi

Ja mam gdzieś jeszcze sterownik do diesla, który kupiłem omyłkowo ... chyba go nie będę sprzedawał, bo jak mi nawali scalak to sobie przelutuję

Pozdrawiam!

[generali]

niestety zdjęć nie robiłem, do końca nie wiedziałem jak to się skończy, jaki będzie efekt...

podeślij mi na meila zdjęcie otwartego sterownika, zaznaczę w którym miejscu była robiona "operacja"...

[Quick]

generali a jaką instalację LPG masz u siebie, i jak się spisuje, od kiedy itd?

[generali]

generali a jaką instalację LPG masz u siebie, i jak się spisuje, od kiedy itd?

wcześniejszy właściciel rok temu założył instalację "stag 300" niby 5 tyś koszt założenia, ja śmigam tym samochodem około 3 miesięcy i na razie nie narzekam nic się nie dzieje, to pełna sekwencja, ja osobiście nie widzę różnicy jak jeżdżę na gazie czy na paliwie......a czas pokaże to mój pierwszy samochód z gazem więc nie mam za dużego doświadczenia.....ale miałem już dosyć masakrycznych diesli

pozdrowienia

[Quick]

a ile masz nalatane na tym silniku?

[generali]

220,000km na gazie 15,000km przebieg raczej autentyczny sprawdzałem w serwisie i w komputerze

pozdrowienia

[Quick]

na mojej dzisiaj pojawiło się 199tys km. - na PW się odezwałem.

[Toranaga]

Wysłałem Ci jakis czas temu e-mail za pomocą formularza ze strony, ale tam się nie da dodać załącznika. Odpowiedz mi prosze na tego maila, a ja wyslę to zdjęcie. Pozdrawiam