Witam!
Niestety mam mały problem, z którym nie mogę sobie poradzić. Podczas przyspieszania auto delikatnie przerywa jak by je coś na chwilę hamowało, ciągnie do przodu równo po czym w pewnym momencie jak by nie wiem turbina się wyłączała. Nie wiem czego może być to sprawka. Zjawisko występuje różnie nie raz trzykrotnie się tak na ułamek sekundy zatnie podczas przyspieszenia powiedzmy na III biegu. Zamieszczam logi.
http://vaglog.rtnet.pl/wagier89_88862.html
http://vaglog.rtnet.pl/wagier89_88863.html
Proszę o pomoc i wyrozumiałość ponieważ jest to pierwsza moja prośba o pomoc na forum.
Dodam tylko, że na vagu nie ma błędów, objawy wydaje mi się że stopniowo narastają w sensie że coś jest co raz bardziej popsute. Silnik jest oryginalny bez przeróbek, bez gazu.
[ AEB 1.8 150 KM] Chwilowe zaniki mocy podczas przyspieszani
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1663
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 17:35
- Imię: A6 Forum
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Mazowsze
Według logów albo problem jest z turbiną (mechaniczne uszkodzenie), bądź ze sterowaniem turbiny gdyż jest wysoka wartość duty cycle (99%), może świadczyć o uszkodzonym zaworze n 75. Dlatego może najpierw sprawdź ten zaworek bo gdy jest uszkodzony będzie między innymi powodował objawy o jakich piszesz.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1663
- Rejestracja: 08 wrz 2009, 17:35
- Imię: A6 Forum
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 1999
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Mazowsze
No więc tak, rozkręciłem ten czujnik dmuchnąłem w te koĂącówki i przed podłączeniem w stanie spoczynku jest przejście między dwiema koĂącówkami, natomiast po podłączeniu do napięcia jest przejście między wszystkimi trzema koĂącówkami, a więc wydaje mi się, że wszystko gra. Sprawdzałem kilka razy bo może faktycznie się on czasem zacina, ale cały czas po kilku próbach działał prawidłowo.
Spróbowałem jeszcze jak będzie się zachowywać samochód po odłączeniu jednego wężyka ten co idzie z zaworu do WG:
Auto odpaliło normalnie jak zawsze powoli przyspieszałem zachowywało się jak zawsze przy 2 tys. wcisnąłem gaz do dechy auto dobrze przyspieszało do 3 tys. po czym jakby się wyłączał zapłon coś stuknęło. Sprawdziłem kilka razy i za każdym razem przyspieszało bez żadnego szarpnięcia całkiem dobrze o różnicę jednego tysiąca obrotów po czym coś stuknęło i auto jak by się wyłączało. Po powrocie sprawdzałem błędy wyszło tylko G70 za wysokie napięcie sporadyczny. Sprawdzałem jeszcze z podłączonym w pełni N75 i jak dodałem gwałtownie dużo gazu to ta dźwigienka służąca od włączenia turbiny się przesuwała. Dlatego myślę że turbina raczej nie jest uszkodzona czy coś z nią bo auto ma moc.
Co o tym sądzicie? N75? - przecież dobrze działa jak go podłączyłem pod napięcie. Turbina? Wydaje mi się że jest dobra bo ona chyba nie może raz działać dobrze a raz źle, a mi właśnie się coś tak jakby zacinało. A może przepływomierz, ale przecież dmucha ponad 140g?
Teraz moje pytanie skąd komputer czerpie informacje kiedy włączać zaworek N75, z przepływomierza? Co może być popsute przepływomierz, N75 czy może coś innego?
[ Dodano: 2012-07-09, 19:01 ]
Niestety moje auto dalej ma szarpnięcia podczas jazdy.
Sprawdziłem jakie ciśnienie daje turbina przy wyciągniętym wężyku od zaworku DV i dmucha max w granicach 1,7 1,9 bar.
Dzięki temu upewniłem się że turbina jest dobra tylko, że jest źle sterowana przez zaworek DV czyli to co pisał grzemo, ale byłem w serwisie Audi założyłem nowy zaworek. Pierwsze dwa tygodnie jeździł niby dobrze ale jak jechałem w trasę to zacząłem odczuwać szarpnięcia i teraz jest to samo co było wcześniej. Szarpnięcia są związane ze sterowaniem turbiny ponieważ jak równo jadę jest w porządku przy niskich obrotach też, przy max bucie to się trochę gubi do jednego szarpnięcia, natomiast przy normalnej jeździe jest to uciążliwe szarpnięcia do przodu jakby turbina się włączała i słabła i tak w kółko. ÂŹle jest regulowana. Teraz co mogę sprawdzić proszę o podpowiedzi. Czy możliwe jest, aby nowy zaworek DV z serwisu Audi mógł się tak szybko popsuć, ewentualnie co może uszkodzić taki zaworek a może to coś innego??
Przed wymiana zaworku turbo dmuchało 1,2 bara i tyle też dmucha na nowym zaworze.
Stary zawór ma przejście między dwoma króćcami krótszymi natomiast trzeci jest szczelnie zamknięty po podaniu napięcia wszystkie trzy się otwierają.
Nowy zawór ma swobodne przejście między dwiema krótszymi koĂącówkami natomiast przez trzecią delikatnie puszcza powietrze, po podaniu napięcia pewnie będzie swobodny przepływ między trzema koĂącówkami.
Co o tym myślicie?
Proszę o pomoc.
Spróbowałem jeszcze jak będzie się zachowywać samochód po odłączeniu jednego wężyka ten co idzie z zaworu do WG:
Auto odpaliło normalnie jak zawsze powoli przyspieszałem zachowywało się jak zawsze przy 2 tys. wcisnąłem gaz do dechy auto dobrze przyspieszało do 3 tys. po czym jakby się wyłączał zapłon coś stuknęło. Sprawdziłem kilka razy i za każdym razem przyspieszało bez żadnego szarpnięcia całkiem dobrze o różnicę jednego tysiąca obrotów po czym coś stuknęło i auto jak by się wyłączało. Po powrocie sprawdzałem błędy wyszło tylko G70 za wysokie napięcie sporadyczny. Sprawdzałem jeszcze z podłączonym w pełni N75 i jak dodałem gwałtownie dużo gazu to ta dźwigienka służąca od włączenia turbiny się przesuwała. Dlatego myślę że turbina raczej nie jest uszkodzona czy coś z nią bo auto ma moc.
Co o tym sądzicie? N75? - przecież dobrze działa jak go podłączyłem pod napięcie. Turbina? Wydaje mi się że jest dobra bo ona chyba nie może raz działać dobrze a raz źle, a mi właśnie się coś tak jakby zacinało. A może przepływomierz, ale przecież dmucha ponad 140g?
Teraz moje pytanie skąd komputer czerpie informacje kiedy włączać zaworek N75, z przepływomierza? Co może być popsute przepływomierz, N75 czy może coś innego?
[ Dodano: 2012-07-09, 19:01 ]
Niestety moje auto dalej ma szarpnięcia podczas jazdy.
Sprawdziłem jakie ciśnienie daje turbina przy wyciągniętym wężyku od zaworku DV i dmucha max w granicach 1,7 1,9 bar.
Dzięki temu upewniłem się że turbina jest dobra tylko, że jest źle sterowana przez zaworek DV czyli to co pisał grzemo, ale byłem w serwisie Audi założyłem nowy zaworek. Pierwsze dwa tygodnie jeździł niby dobrze ale jak jechałem w trasę to zacząłem odczuwać szarpnięcia i teraz jest to samo co było wcześniej. Szarpnięcia są związane ze sterowaniem turbiny ponieważ jak równo jadę jest w porządku przy niskich obrotach też, przy max bucie to się trochę gubi do jednego szarpnięcia, natomiast przy normalnej jeździe jest to uciążliwe szarpnięcia do przodu jakby turbina się włączała i słabła i tak w kółko. ÂŹle jest regulowana. Teraz co mogę sprawdzić proszę o podpowiedzi. Czy możliwe jest, aby nowy zaworek DV z serwisu Audi mógł się tak szybko popsuć, ewentualnie co może uszkodzić taki zaworek a może to coś innego??
Przed wymiana zaworku turbo dmuchało 1,2 bara i tyle też dmucha na nowym zaworze.
Stary zawór ma przejście między dwoma króćcami krótszymi natomiast trzeci jest szczelnie zamknięty po podaniu napięcia wszystkie trzy się otwierają.
Nowy zawór ma swobodne przejście między dwiema krótszymi koĂącówkami natomiast przez trzecią delikatnie puszcza powietrze, po podaniu napięcia pewnie będzie swobodny przepływ między trzema koĂącówkami.
Co o tym myślicie?
Proszę o pomoc.
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga