Sklep Ipart
Sklep
Tarcze, hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[A6 C5] ÂŚwieci sie kontrolka ABS i hamulca

Elektryka
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Zagór
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1236
Rejestracja: 03 mar 2011, 15:17
Imię: Piotr
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T APU 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Zagór » 25 sty 2013, 09:48

Torsen działa, ale nie działa EDS, więc to dość mocno upośledza q :(

Awatar użytkownika
Zagór
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1236
Rejestracja: 03 mar 2011, 15:17
Imię: Piotr
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T APU 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Zagór » 25 sty 2013, 10:06

Nie, Piotruś odłączenie EDS, powoduje to :( -
Odłączenie ESP/ASR owszem pozwala się bawić i cieszyć q :), ale jak je pozbawimy EDS (elektroniczna blokada dyferencjałów), to mamy auto z napędem na dwa koła, jedno przednie i jedno tylne :(, jaki jest tego skutek, doskonale widać na filmiku :(
Swoją drogą, po kiego im na Florydzie auto 4WD?

[ Dodano: 2013-01-25, 10:11 ]
Piotruś pisze:PS:
Szperowanie dyfrów za pomocą układu hamulcowego może i jest dobre ... ale dla przedstawicieli handlowych, którym życie myli się z grą komputerową (dlatego trzeba ich ograniczać czym tylko się da, bo wbrew temu co im pakują do głowy na meetingach życie jest jedno, nie trzy).

Dla normalnych ludzi "czyste quattro" to najprawdziwsza uczta zmysłów .
Czyste q zniknęło wraz modelami serii 4 (B4, C4), gdzie ze srodka była blokada dyfra tylnego, albo w V8 gdzie siedział torsen centralnie i w tylnej osi, potem weszła B5 i C5, gdzie w ramach przewagi dzięki technice ;) wpakowano ABS z systemem EDS, po ich wyłączeniu auto jest bezbronne, bo przód i tył to całkowicie otwarte dyfry w obecnym q :(

Awatar użytkownika
Zagór
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1236
Rejestracja: 03 mar 2011, 15:17
Imię: Piotr
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T APU 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Zagór » 25 sty 2013, 11:05

Piotruś, Nie obraź, się, ale IMO pierniczysz głupoty :)
Filmiki testowe napędów 4x4, dla mnie również nie są punktem odniesienia, szczególnie te organizowane przez jakiegoś producenta, w celu wyniesienia swojego rozwiązania na piedestał :)
Wiem, że EDS nie jest cudownym urządzeniem, napisałem to jak widzisz z przekąsem (mruga tam do Ciebie oczko :) ), wiem jak działa EDS, ale on nie hamuje dokładnie koła, a tylko delikatnie je przyhamowuwuje koło obracające się szybciej na osi, i tylko w konkretnych warunkach (jeśli róznica prędkości obrotowej kół wynosi około 100 rpm, z tego co pamiętam) co pozwala części momentu obrotowego trafić na drugie koło w osi, co widać doskonale na jednym z moich ulubionych filmików z q i zimą - nie widzę, żeby w czasie startu z miejsca aut, którekolwiek z kół było zatrzymywane brutalnie, co mogłoby przeszkadzać.
Przeanalizuj sobie proszę, na spokojnie co dzieje się z momentem przekazywanym na koła bez EDS i jeśli nadal twierdzisz, że to przeszkadza, a nie pomaga, to mam dla Ciebie propozycję, sam sobie stań na ośnieżonej drodze, mocno pod górkę, wyłącz ABS i spróbuj dynamicznie ruszyć - sam się przekonasz ile jest warte auto bez tego diwajsu :)
Druga próba - lewe koła na lodzie, prawe na czarnym, ciekawe po ilu minutach uda Ci się ruszyć (podejrzewam, że w momencie, kiedy obracające się lewe koła stopią lód :)
Nie mówię już o prowadzeniu auta, w długim zakręcie, od połowy dodaj lekko (EDS w q działa do 80km/h), możesz też sobie popróbować, tylko sprawdź czy masz aktualne AC :)
No i na koniec, wyjście z ciasnego zakrętu, i pełna pyta, ile razy cię obróci? ;)
Testy oczywiście z/bez EDS.

Oczywiście, zaraz mi napiszesz, że skoro bez tego nie umiem, to jestem dupa nie kierowca, ale mówimy tu o upośledzeniu q przez nie działający ABS, a nie o tym jakim jestem kierowcą, i moim zdaniem się wiele zmienia na niekorzyść, a Twoim jak wynika z tego co piszesz, nic się nie zmienia, i auto, jeździ tak samo, jak nie lepiej - to teraz mi napisz proszę, w jakim celu to włożyli, skoro bez tego jest lepiej, co gorsze nadal pakują w nowe auta.

[ Dodano: 2013-01-25, 11:09 ]
Piotruś pisze:Sprawny (doświadczony) szofer, nawet w bardzo ciężkich warunkach zimowo-górskich pokonuje większosć dystansów w taki sposób, żeby elektronika nie zadziałała .
Rozumiem, jestem upośledzonym, niedoświadczonym szoferem, ciekawe na jakiej podstawie wyciągasz takie wnioski?
Druga sprawa, sam jedziesz i nawet nie wiesz, że EDS zadziałał, chyba, że jeździsz z odłączonym układem ABS.

[ Dodano: 2013-01-25, 11:15 ]
Piotruś pisze:Nawet dzisiaj w mocnych konstrukcjach nie wszystko zwala się na elektronikę, tylko montuje sie dyfry ze zwiększonym tarciem, wiskozami, etc. ...
Oczywiście, ale CCCO zrezygnowało z blokowanego tylnego dyfra, zastępując to rozwiązanie EDS, a co warte q bez blokady, widać na filmiku X3 vs GLK vs Q5 :(

Awatar użytkownika
Zagór
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1236
Rejestracja: 03 mar 2011, 15:17
Imię: Piotr
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T APU 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Zagór » 25 sty 2013, 12:06

No i dyskusja z wątku (ABS i jego wpływ na quattro) przeniosła się na kunszt pokonywania górskich odcinków przez moją osobę, a miałem Cię za rozsądnego faceta :(
Nie mieszkam w górach, mieszkam w stolicy, ale bywam w górach w sezonie zimowym regularnie, i jakoś sobie radzę z dojechaniem do celu i powrotem, oczywiście w drodze ABS/EDS/ESP/ASR szaleją, już raz, to nawet w połowie trasy pompę ABS wymieniałem, bo się biedna stopiła, od tej ciągłej pracy.
Nie jestem też Hołowczycem, Kuzajem, czy też Loeb'em, i podejrzewam, że ten człowiek, który ma awarię ABS też nikim z w/w trójcy nie jest, aczkolwiek może wpadł tu incognito ;), więc mi tu nie pitol, co woli rajdowiec, a czego nie :[ bo nie o tym wątek.

Może nie zauważyłeś, ale dyskusja jest nie o tym, co sprawia nam frajdę, więc pytam jasno i klarownie - brak EDS powoduje, że q w C5 działa lepiej czy nie, bo od tego się zaczęło? Zostaw swoją technikę jazdy, w górach, piaskach pustyni z boku, nie to jest tematem przewodnim.

A jeszcze tak co do tych rajdowców, spójrz sobie kolego, w specyfikację Xsary WRC , oczywiście żadnych regulowanych dyfrów, itd, wszystko na otwartych dyferencjałach zrobione ;)
http://www.rallycars.com/Cars/Citroen/X ... Specs.html
Dla mnie koniec OT, bo nie mam zamiaru dalej wysłucjiwać, jakim to Ty jesteś zajebistym kierowcą, jakim ja marnym i generalnie każdy kto tego używa, nie powienien siadać za kółkiem, a już w góry - zakaz wjazdu z włączonym ESP, zrób tam u siebie taką bramkę jak na A4, i wyłączaj wszystkim te pomagacze :)

Awatar użytkownika
TaurusV6
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 2
Rejestracja: 15 maja 2011, 08:31
Lokalizacja: Lublin

Post autor: TaurusV6 » 30 sty 2013, 20:04

Panowie i takiej odpowiedzi przypuszczam że każdy klubowicz by sobie życzył :) Z taką lekturą to już wiem wszystko :) podziękował ślicznie
pozdrawiam

markus71
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 63
Rejestracja: 29 sty 2013, 14:10
Lokalizacja: wrocław

Post autor: markus71 » 24 mar 2013, 19:42

Pozwolicie że podłączę się do tematu. Dzisiaj rano włączyłem silnik i usłyszałem trzy sygnały, na fis-e na czerwono pulsuje ikona awarii hamulców oraz ikonki ABS i ESP są również błędy
18055, 18034. Auto nie rusza, multitronik. ÂŻadnych objawów objawów psującej się skrzyni nie było. Co to może być?

[ Dodano: 2013-03-25, 15:45 ]
Mój temat można zamknąć, spalił się bezpiecznik nr. 31. Pozdro!

Awatar użytkownika
Oofol
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 135
Rejestracja: 28 cze 2008, 14:55
Lokalizacja: Munster/Karkonosze
Kontakt:

Post autor: Oofol » 02 kwie 2013, 11:26

Panowie, co by nie zasmiecac forum ja tez sie podepne.

Ostatnio jechalem sobie do pracy jak zawsze az tu nagle wpadlem w poprzecznie wyciety rowek (jakies 20cm szer. na 5cm gleb.) na autostradzie - oczywiscie znaki postawili nazajutrz...

W tym samym momencie wyskoczyl mi czerwony wykrzyknik i abs. Pojakiejs chwili zgasl i od tego czasu sie to powtarz - czasem 2 dni bez wyswietlenia czasem pali sie non stop. Vag pokazal "signal intermitted between dash and sensor".
Musze sie za to zabrac ale nei chce mi sie zdejmowac wszystkich kol i zastanawiam sie czy to bedzie faktycznie uszkodzone polaczenie miedzy zegarami a ktoryms zczujnikow (sprawdzalem przednei i siedza mocno) czy to nie bedzie uwalony sterownik...
PM+
AVF+
ARE

Awatar użytkownika
Oofol
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 135
Rejestracja: 28 cze 2008, 14:55
Lokalizacja: Munster/Karkonosze
Kontakt:

Post autor: Oofol » 02 kwie 2013, 23:52

olo_gsm pisze:
Oofol pisze:Musze sie za to zabrac ale nei chce mi sie zdejmowac wszystkich kol i zastanawiam sie czy to bedzie faktycznie uszkodzone polaczenie miedzy zegarami a ktoryms zczujnikow (sprawdzalem przednei i siedza mocno) czy to nie bedzie uwalony sterownik...
Nie zdejmuj kół, szkoda roboty. Zegary nie mają połączenia z czujnikami prędkości. Czujniki prękdości połączone są ze sterownikiem ABS, a ten dopiero komunikuje się z zegarami.
Błąd który się zapisał jednoznacznie wskazuje na uszkodzony sterownik ABS.
Dokladnie tak - dzisiaj go wymontowalem i sie okazalo ze pourywane sa standartowe druciki + dodatkowe wloski... Pieknie mnie zalatwili... Za co ja podatek drogowy place...

Zastanawiam sie czy w C5 da sie zalozyc wylacznik ABSu tak jak we wczesniejszych modelach?

Awatar użytkownika
kot919
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1398
Rejestracja: 26 kwie 2010, 22:49
Imię: Audi Forum
Moje auto: S6 C5
Rocznik: 2002
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0T CREH 340KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: kot919 » 03 kwie 2013, 00:28

Oofol pisze:Dokladnie tak - dzisiaj go wymontowalem i sie okazalo ze pourywane sa standartowe druciki + dodatkowe wloski... Pieknie mnie zalatwili... Za co ja podatek drogowy place...
Przy takim zaniedbaniu o którym napisałeś można by się pokusić o wezwanie policji - jeżeli wspomniane miejsce nie zostało prawidłowo oznaczone naprawa ABS poszła by z ich ubezpieczania.
Oofol pisze:Zastanawiam sie czy w C5 da sie zalozyc wylacznik ABSu tak jak we wczesniejszych modelach?
Pierwsze co przychodzi mi do głowy, to po co chcesz wyłączyć system który przyczynia się do Twojego bezpieczeństwa? Zauważ że w 'naszych modelach' jest możliwość wyłaczenia ESP, w większości nowych samochodów jest to niemożliwe właśnie ze względu bezpieczeństwa.

Wracająć do Twojego pytania, czy jest możliwość jego wyłączenia. Cóż permanentnie na pewno tak - to tylko elektronika którą zawsze da się jakoś oszukać. Natomiast co do stosowania przycisku - wydaje mi się, że nowe systemy są na tyle skomplikowane, że nie da się tego zrobić w ten sposób. Oczywiście to tylko moje zdanie :-)

Awatar użytkownika
Oofol
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 135
Rejestracja: 28 cze 2008, 14:55
Lokalizacja: Munster/Karkonosze
Kontakt:

Post autor: Oofol » 03 kwie 2013, 13:19

kot919 pisze:
Oofol pisze:Dokladnie tak - dzisiaj go wymontowalem i sie okazalo ze pourywane sa standartowe druciki + dodatkowe wloski... Pieknie mnie zalatwili... Za co ja podatek drogowy place...
Przy takim zaniedbaniu o którym napisałeś można by się pokusić o wezwanie policji - jeżeli wspomniane miejsce nie zostało prawidłowo oznaczone naprawa ABS poszła by z ich ubezpieczania.
Oofol pisze:Zastanawiam sie czy w C5 da sie zalozyc wylacznik ABSu tak jak we wczesniejszych modelach?
Pierwsze co przychodzi mi do głowy, to po co chcesz wyłączyć system który przyczynia się do Twojego bezpieczeństwa? Zauważ że w 'naszych modelach' jest możliwość wyłaczenia ESP, w większości nowych samochodów jest to niemożliwe właśnie ze względu bezpieczeństwa.

Wracająć do Twojego pytania, czy jest możliwość jego wyłączenia. Cóż permanentnie na pewno tak - to tylko elektronika którą zawsze da się jakoś oszukać. Natomiast co do stosowania przycisku - wydaje mi się, że nowe systemy są na tyle skomplikowane, że nie da się tego zrobić w ten sposób. Oczywiście to tylko moje zdanie :-)
Proglem polega na tym ze teraz nie uda mia si eudowodnic, ze stalo to sie wlasnie w tym konkretnym miejscu, a nei mogle mzrobic tego od reki bo spieszylem sie do pracy..........

Generalnei cale zycie jezdzilem bez BASu i nie jest mi on do szczescia potrzebny - na szczescie nei mam ESP - dla mnie (ABS jest jeszcze tutaj ok) to te wszystkie wspomagacze elektroniczne oglupiaja jedynie kierowce i uwierzcie mi ze jechalem jako pasazer z osobami jezdzacymi jak ostatni kretyni kwitujac swoje poczynania na drodze slowami typu "mam kontrole trakcji to nawet jesli bedzie lod w zakrecie to mnei wyciagnie"....

Chcial bym wylaczyc ABS z powodu prozaicznego - umiem bez nigo jezdzic a wiem ze po naprawie modulu predzej czy pozniej to sie pewnie znowu przytrafi a nei mam zamiaru placic po raz kolejnny za to badziewie co sie zwie Bosch....

Awatar użytkownika
kot919
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1398
Rejestracja: 26 kwie 2010, 22:49
Imię: Audi Forum
Moje auto: S6 C5
Rocznik: 2002
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0T CREH 340KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: kot919 » 03 kwie 2013, 14:41

Oofol pisze:Proglem polega na tym ze teraz nie uda mia si eudowodnic, ze stalo to sie wlasnie w tym konkretnym miejscu, a nei mogle mzrobic tego od reki bo spieszylem sie do pracy..........
Rozumiem, dlatego napisałem że można było poczynić takie kroki i rozumiem, że teraz na nie już za póÂźno - Napisałem to ku pamięci dla innych osób czytających Twój post.
Oofol pisze:Generalnei cale zycie jezdzilem bez BASu i nie jest mi on do szczescia potrzebny - na szczescie nei mam ESP - dla mnie (ABS jest jeszcze tutaj ok) to te wszystkie wspomagacze elektroniczne oglupiaja jedynie kierowce i uwierzcie mi ze jechalem jako pasazer z osobami jezdzacymi jak ostatni kretyni kwitujac swoje poczynania na drodze slowami typu "mam kontrole trakcji to nawet jesli bedzie lod w zakrecie to mnei wyciagnie"....

Chcial bym wylaczyc ABS z powodu prozaicznego - umiem bez nigo jezdzic a wiem ze po naprawie modulu predzej czy pozniej to sie pewnie znowu przytrafi a nei mam zamiaru placic po raz kolejnny za to badziewie co sie zwie Bosch....
To że po naszych drogach porusza się wielu kierowców o bardzo małym pojęciu na temat fizyki jazdy samochodu to chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. To że osoby Te podczas prowadzenia samochodu zasłaniają się jego elektroniką również nie zasługuje na aprobatę. Rozumiem zasadę działania ABS oraz ESP, i zdaję sobie sprawę, że często wydłużają one rzeczywistą drogę niezbędną do zatrzymania pojazdu, oraz momentami 'prowadzą' samochód nie w taki sposób jakbyśmy sobie tego życzyli.

Jednakże bardzo zdziwiła mnie odpowiedÂź w stylu - "cale zycie jezdzilem bez ABSu i nie jest mi on do szczęścia potrzebny". Skoro taki system jest montowany w samochodzie, tzn że przyczynia się do podniesienia bezpieczeństwa na drodze (nie montują go w tej chwili seryjnie tylko dlatego że to taki modny gadget). Nie chcę Cię w żaden sposób obrazić czy napiętnować, ale jestem pod wrażeniem Twojej samooceny. Jestem tylko ciekaw ile razy na drodze miałeś Kolego sytuację krytyczną (wtargnięcie pieszego, przebiegającą przez drogę zwierzynę, czy ominięcie wyrwy w drodze), która zmusiła Cię do podjęcia odpowiednich kroków oraz jak na nie zareagowałeś?

Faktem jest (i tu nie zamierzam się spierać), że elektronika umieszczona w samochodzie nie zastąpi 'myślenia' za kierownicą, ale znacząco podnosi komfort i bezpieczeństwo podróżowania - zatem dlaczego by z niej rezygnować. <okok>

Taki mały OT z tego wyszedł <glupek>

Wracając do tematu - skoro już rozebrałeś sterownik - napraw go porządnie, zalej silikonem bądÂź inną substancją która usztywni 'delikatne' przewody, a wysoce prawdopodobne jest, że usterka nigdy już nie powróci :-)

Jeżeli jednak chcesz zrezygnować z tego systemu, cóż polecam sprzedać samochód (wszak jest dość napakowany elektroniką, która z czasem będzie się psuć) i kupić samochodzik z lat 80tych oparty na koncepcji czysto mechanicznej :-)

Awatar użytkownika
Oofol
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 135
Rejestracja: 28 cze 2008, 14:55
Lokalizacja: Munster/Karkonosze
Kontakt:

Post autor: Oofol » 03 kwie 2013, 14:58

Masz sporo racji ale i ja bede obstawal przy swoim.

Nie sprzedam tego auta z przyczyn czysto ekonomicznych - w przeciagu poltora roku wymienilem w nim tyle rzeczy, ze w zadne sposob mi sie to nie zwroci - musze sie nim jeszcze troche "po bujac";)

Auto samo w sobie jest bardzo fajne - chodz daleko mu jakoscia wykonania do Audi z poczatku 90tych...

Moja 80tka jest w o niebo lepszym stanie techniczynym i wizualnym:)

zamiast tego C5 mialem kupic S2, niestety jednak przepisy kraju w ktorym mieszkam uniemozliwiaja mi jego ubezpieczenie ze wzgledu na moj wiek...


Co do samego sterownika - te "wloski" ktore sa po obydwustronach felernego duetu drucikow - da sie je przylutowac - moge je wymienic, czy opornosc gra tutaj tez role?
PM+
AVF+
ARE

Awatar użytkownika
kot919
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1398
Rejestracja: 26 kwie 2010, 22:49
Imię: Audi Forum
Moje auto: S6 C5
Rocznik: 2002
Nadwozie: Avant
Silnik: 3.0T CREH 340KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: kot919 » 03 kwie 2013, 15:35

Oofol pisze:Co do samego sterownika - te "wloski" ktore sa po obydwustronach felernego duetu drucikow - da sie je przylutowac - moge je wymienic, czy opornosc gra tutaj tez role?
Jak do tej pory miałem do czynienia tylko ze sterownikiem mojego kolegi. Zastosowałem tam inne przewody (cieniutkie w osłonie), i nie przejmowałem się rezystancją - wyszedłem z założenia że i tak będzie mniejsza od tych 'włosowatych' drucików. Póki co samochód jeÂździ od kilku lat bez błędu ABS :-).

Możesz podpytać Kolegi olo_gsm. On zdaje się zajmuje takimi naprawami na co dzień :-)

Awatar użytkownika
Oofol
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 135
Rejestracja: 28 cze 2008, 14:55
Lokalizacja: Munster/Karkonosze
Kontakt:

Post autor: Oofol » 03 kwie 2013, 16:09

Ty za pewne przelutowywales te dwa najgrubsze po srodku - tutaj nie ma problemu ale po ich obydwu stronach sa takie cieniutkie, pozlacane (badz zlote;p) i o te mi glownie chodzi. Jesli Ty sie nie przejmowales oporem to i ja sprobuje tak tez zrobic:)


Dzieki za pomoc a kolege olo_gsm. sprobuje tez skontaktowac;)

Pozdrawiam
PM+
AVF+
ARE

loku_222
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 17
Rejestracja: 02 sty 2013, 00:14
Lokalizacja: Łódź

Post autor: loku_222 » 05 kwie 2013, 22:55

siema , wlasnie wrocilem z kursu po miescie jakies 10-15 km i tuz przed domem zapalila mi sie owa kontrolka z wykrzyknikiem, troche sie przestraszylem bo mam auto od niedawna , wszystko powymieniane jak nalezy a tu takie cos. plyny sprawdzilem, wszystko ok, fakt jest sporo wody na ulicach, mam automat 1.9 TDI 110 KM stad moje pytanie czy jesli kontrolka zaswieci sie ponownie moge dalej jezdzic? bo do domu mam jakies 80 km, a nie chcial bym miec wiekszych problemow przez to co sie dzieje. prosze o odp:)
ps. mam nadzieje ze to pierdola jakas a nie cos powaznego , bo pompy od abs-u nie usmiecha mi sie zmieniac...

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C5 (1997-2005)”


opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga