Sklep Ipart
Sklep
Tarcze, hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[ AFB 2.5 150 KM] [A6 C5] Problem z odmą separator oleju 2,5

Silniki wysokoprężne
Awatar użytkownika
skype
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 65
Rejestracja: 18 lut 2011, 21:02
Lokalizacja: Katowice/Śląskie

[ AFB 2.5 150 KM] [A6 C5] Problem z odmą separator oleju 2,5

Post autor: skype » 26 mar 2012, 10:40

Witam koledzy ,mam problem i wątpliwości w sprawie odmy separatora oleju , chyba muszę go wymienić ,ponieważ tak : po odpaleniu auta z wydechu wydobywają mi się gryzące bezbarwne spaliny a potem na postoju tez wystepuja ale w dużo w mniejszym stopniu i chyba to tego wina ale pomyślałem też czy może te gryzące spaliny mogą mieć jakiś związek z wyciętym katalizatorem za turbiną ,który wyciął poprzedni właściciel ? Wczoraj wykręciłem odme i ta szmatka jest troszke przybrudzona ale najgorsze że ktoś przy niej grzebał bo w tej siatce na srodku posiada ona 2 dziury zrobione śrubokrętem:/
Co o tym wszystkim myślicie ?

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Re: [A6 C5] Problem z odmą separator oleju 2,5

Post autor: tx-didi » 26 mar 2012, 10:54

skype pisze: Wczoraj wykręciłem odme i ta szmatka jest troszke przybrudzona ale najgorsze że ktoś przy niej grzebał bo w tej siatce na srodku posiada ona 2 dziury zrobione śrubokrętem:/
Co o tym wszystkim myślicie ?
Niezle druciarstwo.... najgorsze jest to, ze obecnie zupelnie nie spelnia swojej roli i cala 'mgielka olejowa' leci do dolotu.... ale czy odpowiada w pelni za 'gryzace spaliny' .... nie wiem. W jakims stopniu na pewno tak (jak spalany olej silnikowy), wyciety katalizator pewnie tez nie pomaga.

Chyba na poczatek wymienilbym odme i wowczas dopiero 'szukal' dalej (gdyby nadal bylo cos nie tak).

Awatar użytkownika
skype
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 65
Rejestracja: 18 lut 2011, 21:02
Lokalizacja: Katowice/Śląskie

Post autor: skype » 26 mar 2012, 11:14

Mowisz ,że olej leci do dolotu ? tzn w ktorym miejscu powinien się on znajdować ?

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 26 mar 2012, 11:54

skype pisze:Mowisz ,że olej leci do dolotu ? tzn w ktorym miejscu powinien się on znajdować ?
skype - jezeli dobrze zrozumialem Twoje watpliwosci:
ta odma (czyli separator mgly olejowej) wlasnie ma za zadanie separowac (oddzielac) olej od gazow i grzecznie kierowac go (olej) z powrotem do skrzyni korbowej... czy tez minimalizowac jego ilosc w dolocie.

Obecnie, poniewaz jest 'podziurawiona', nie spelnia swojego zadania ... i cala mgielka (wraz z czasteczkami oleju) trafia do dolotu - na strone ssaca turbiny, ktora to kieruje ja dalej, do kolektorow ssacych.

Awatar użytkownika
skype
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 65
Rejestracja: 18 lut 2011, 21:02
Lokalizacja: Katowice/Śląskie

Post autor: skype » 26 mar 2012, 12:16

Teraz już wszystko rozumiem :) tzn u mnie nie zauwazyłem ani kapki oleju w przewodzie gumowym idącym do turbo ale mogą to być jakieś cząsteczki o których mówisz.Dzięki wielkie ,przekonałeś mnie do kupna nowej odmy.

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 26 mar 2012, 12:44

skype
skype pisze: ...
Dzięki wielkie ,przekonałeś mnie do kupna nowej odmy.
:), to dobrze - mam nadzieje ze na tym temat sie zakonczy.

mam jeszcze jedna watpliwosc (pozwolilem sobie zaznaczyc):
skype pisze:Teraz już wszystko rozumiem :) tzn u mnie nie zauwazyłem ani kapki oleju w przewodzie gumowym idącym do turbo ale mogą to być jakieś cząsteczki o których mówisz.
no wlasnie.... nawet przy sprawnej odmie (tzn z pelni funkcjonalnym 'ubrankiem' filtrujacym) jakas (nieznaczna) ilosc oleju w dolocie jest. Zawsze. Oczywiscie daleko do efektu 'kapania', lecz po 'przeciagnieciu' palcem po wewnetrznej stronie rurki, palec bedzie ubrudzony olejem i nie bedzie zadnych watpliwosci ze waz bynajmniej nie jest suchy. Dotyczy to zarowno rurki od 'odmy' (w calosci), jak rowniez rury od przeplywki do turbo (ale tylko w czesci bezposrednio przy turbinie - za trójnikiem z dolotem odmy).
U Ciebie wielkosc 'warstewki' oleju powinna byc jeszcze wieksza .... nawet w tendencjach do 'kapania', czy tez zbierania sie pojedynczych kropli...
Czy na pewno masz tam sucho ??

Awatar użytkownika
skype
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 65
Rejestracja: 18 lut 2011, 21:02
Lokalizacja: Katowice/Śląskie

Post autor: skype » 26 mar 2012, 13:31

Szczerze mówiąc wiadra oleju w przewodze (przeływomierz-turbina) nie było ale tak jak mowisz tluste delikatnie jak palcem po sciance bym przejechal było i jakas kropla by sie znalazła na łączeniu kolanka z rurki do odmy i jak wyciagnalem odme tam tez delikatnie bylo natluszczone.

Zauwazyłem jeszcze ,że z prawej strony w wężu idącym od rury metalowej kolektorow do intercoolera w nim też takie małe ilości się znajduja tzn otłuszczone jest i czesto zbiera mi sie nagar w egr i rurce i wtedy jakby tez chyba mocniej czuć tymi spalinami jak przeczyszcze egr to jest ciut lepiej.

Awatar użytkownika
skype
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 65
Rejestracja: 18 lut 2011, 21:02
Lokalizacja: Katowice/Śląskie

Post autor: skype » 26 mar 2012, 15:45

Piotruś dzięki za zainteresowanie , topik, który otrzymalem od ciebie już kiedyś przeglądałem ale dobrze ,że mi go przypomniałeś, ponieważ mam też problem najprawdopodobniej z zaworkami zwrotnymi ,ponieważ gdy auto jest zimne po odpaleniu coś klepie w lewej glowicy (prawdopodobnie popychacze) i trwa to kilka chwil tak głośniej i się ucisza ,przejadę 2-3 kilometry i jest aksamitna cisza ,potem znowu jak auto zapale do kilku h ciągle jest cisza ale po nocy rano znowu klepie.I będe musiał sie chyba nastawic na wymiane całego systemu olejowego jak w tym topicu.

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 26 mar 2012, 19:33

Piotruś pisze:Skype, tutaj masz fajny topik (z udziałem tx-didi, Greg25 i RomanS w rolach głównych, więc obsada najprzedniejsza <okok> ) :
Z Piotrusiem w roli reżysera, więc istotnie warto przeczytac :)

Awatar użytkownika
skype
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 65
Rejestracja: 18 lut 2011, 21:02
Lokalizacja: Katowice/Śląskie

Post autor: skype » 26 mar 2012, 20:29

Piotruś ,tx-didi doradzicie coś jeszcze w wystepowaniu mojego problemu z tym stukaniem i opisanymi wyżej objawami ? czy dobrze myślę o tych zaworkach zwrotnych oraz mam jeszcze jeden problem który mi się powtarza auto czasami nie ma mocy ma tak ze 120KM i z tym jest różnie i wydaje mi się że zależy to od losu bo raz auto odpali i ma moc a jak go zgasze i zapalę ponownie to jest słabszy albo mozna go zapalic kilka razy i jest ok moc a potem kolejne razy juz mu jej brakuje i czuc jakby ciągnal przyczepe ,czasami pomaga jak postoi na jalowym biegu pare minut to znowu jest moc i rwie jak głupie przez pare kilometrow i tak uchodzi powoli z niego para, mam tez ciągle jakby tępe hamulce tzn auto hamuje ale nie tak jak powinno zeby poleciec przy dotknieciu hamulca na szybe i trzeba mocniej poprostu wciskac pedał. Pomóżcie prosze :(

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 26 mar 2012, 21:22

skype
to bardzo fajnie ze 'dawkujesz' nam objawy.... nie wiem dokladnie na jakim jestes etapie, ale chyba wypadaloby rozpoczac od porzadnej diagnostyki za pomoca bardzo prostych narzedzi.... (nie vag) - manometru (do pomiaru cisnienia oleju), vacuometru (do pomiaru podcisnienia) oraz zwyklej u-rurki (do pomiaru nadcisnienia w skrzyni korbowej) - o ile bez vacuometru i u-rurki jeszcze mozna sobie poradzic, to manometr by sie juz przydal bardzo....

w kwestiach 'klepania' mam zasadnicze pytanie: czy kiedykolwiek bylo zagladane 'pod dekle' ? (jezeli podales te informacje to przepraszam - przyspalem...) bo jezeli nie... to wychodzi na to ze Piotrus (mind reader) juz wie i przewidujaco pokierowal Cie do watku z 'zagadnieniem olejowym', od ktorego wypada zaczac, a zakonczyc na walkach i 'spolce'.

problemy z 'okresowym zanikaniem mocy' i 'tepym hamulcem' prowadza do ukladu podcisnienia poczawszy od szczelnosci (wazykow, 'gruszki') na wydajnosci vacum pompy koĂącząc.

Awatar użytkownika
skype
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 65
Rejestracja: 18 lut 2011, 21:02
Lokalizacja: Katowice/Śląskie

Post autor: skype » 27 mar 2012, 00:01

tx-didi pisze:skype
to bardzo fajnie ze 'dawkujesz' nam objawy.... nie wiem dokladnie na jakim jestes etapie, ale chyba wypadaloby rozpoczac od porzadnej diagnostyki za pomoca bardzo prostych narzedzi.... (nie vag) - manometru (do pomiaru cisnienia oleju), vacuometru (do pomiaru podcisnienia) oraz zwyklej u-rurki (do pomiaru nadcisnienia w skrzyni korbowej) - o ile bez vacuometru i u-rurki jeszcze mozna sobie poradzic, to manometr by sie juz przydal bardzo....

w kwestiach 'klepania' mam zasadnicze pytanie: czy kiedykolwiek bylo zagladane 'pod dekle' ? (jezeli podales te informacje to przepraszam - przyspalem...) bo jezeli nie... to wychodzi na to ze Piotrus (mind reader) juz wie i przewidujaco pokierowal Cie do watku z 'zagadnieniem olejowym', od ktorego wypada zaczac, a zakonczyc na walkach i 'spolce'.

problemy z 'okresowym zanikaniem mocy' i 'tepym hamulcem' prowadza do ukladu podcisnienia poczawszy od szczelnosci (wazykow, 'gruszki') na wydajnosci vacum pompy koĂącząc.

Postaram się wszystko posprawdzać nie wiem czy zdąże ,ponieważ czeka mnie od czwartku długi 5 tyg pobyt w szpitalu (przeszczep szpiku kostnego).I nie moge sobie darowac ze zostawie moje oczko w glowie w takim stanie :(jak nie zdąże to zostawię to na czerwiec ale bede wiedzial juz czego szukać bądz pokieruje ojcem co ma posprawdzać i powymieniać.

Sprawa dekli otwierane wielokrotnie : lewa głowica tam gdzie vacum(kierowcy)zero oznak zużycia wałków cała hydrałlika na swoim miejscu olej bije z kazdego popychacza z tej własnie jest ten ranny stukot .
Prawa głowica : wałki mają delikatne rysy mniej niz pol milimetra ledwo wyczuwalne paznokciem naprawde ledwo i to tylko na tylnej czesci wałków od strony grodziowej ,tutaj też wszystko leży na swoim miejscu i olej ładnie sika z wszystkich popychaczy, z tej glowicy nie ma żadnych dzwięków.
wężyki starałem sie wszystkie posprawdzać gruszka jest szczelna na 100% vag tez to pokazał,coś może ta vacum pompa szfankuje ale to możliwe ze raz da wymagane cisnienie a raz pownie nie i da np pól wymaganego?może masz racje trzeba będzie ją sprawdzić.Dziękuje za te wszystkie rady i postaram sie je dobrze wykorzystać w diagnozie :)

tx-didi
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 611
Rejestracja: 20 cze 2009, 16:49
Imię: Tomasz
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1999
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.9TDI AVF 131KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tx-didi » 27 mar 2012, 09:25

skype

nie wiem jak wyglada Twoja determinacja w doprowadzeniu 'oczka' do stanu idealnego.... (skala 1 - 10 ?) biorac pod uwage, ze masz inne problemy na glowie - serdecznie zycze szybkiego 'wygrzebania sie' z szpitalnych przescieradeł i powrotu do cudownego swiata czterech pierscieni.

Mam niejasne wrazenie, ze doskonale wiesz juz (pewnie przewertowales 'tasiemca' o walkach rozrzadu kilkakrotnie) ze 'maly' remoncik w obrebie glowic juz czeka... 'okienko startowe' jest tylko do momentu gdy walki nie zaczna sie zuzywac, wiec wlasnie powoli termin ten upływa.... hydropopychacze wymagaja wymiany natychmiast, prawdopodobnie wraz z dzwigniami zaworowymi i podkladkami. Nastepnym razem bez wymiany walkow sie juz nie obejdzie.
Czy za problem 'klepania' odpowiadaja bardziej zyzyte hydropopychacze, czy tez niedomagajace zaworki zwtrotne (nie mozna zapominac o wtryskiwaczach - one tez moga wydawac zabawne dzwieki).... nie wiem.
Wiem natomiast ze hydropopychacze i tak nalezaloby wymienic juz teraz. Wraz z nimi pewnie wymienilbym 'zaworki zwrotne' pod podstawa filtra, oraz zaworki w glowicach (pod zebatkami walkow rozrzadu) - w ciemno, lecz zawsze mozna przewertowac watek przytoczony przez Piotrusia i w przypadku wystepowania jakichkolwiek objawow opisanych w nim - wymiana staje sie koniecznoscia.

w obliczu tego wszystkiego male 'ubytki mocy' maja zdecydowanie mniejszy priorytet...

skype - spokojnie 'wykuruj sie' i jak powrocisz do kolegow z forum - podziel sie swoimi przemysleniami. Trzymamy kciuki.

Awatar użytkownika
skype
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 65
Rejestracja: 18 lut 2011, 21:02
Lokalizacja: Katowice/Śląskie

Post autor: skype » 28 mar 2012, 10:26

tx-didi pisze:skype

nie wiem jak wyglada Twoja determinacja w doprowadzeniu 'oczka' do stanu idealnego.... (skala 1 - 10 ?) biorac pod uwage, ze masz inne problemy na glowie - serdecznie zycze szybkiego 'wygrzebania sie' z szpitalnych przescieradeł i powrotu do cudownego swiata czterech pierscieni.

Mam niejasne wrazenie, ze doskonale wiesz juz (pewnie przewertowales 'tasiemca' o walkach rozrzadu kilkakrotnie) ze 'maly' remoncik w obrebie glowic juz czeka... 'okienko startowe' jest tylko do momentu gdy walki nie zaczna sie zuzywac, wiec wlasnie powoli termin ten upływa.... hydropopychacze wymagaja wymiany natychmiast, prawdopodobnie wraz z dzwigniami zaworowymi i podkladkami. Nastepnym razem bez wymiany walkow sie juz nie obejdzie.
Czy za problem 'klepania' odpowiadaja bardziej zyzyte hydropopychacze, czy tez niedomagajace zaworki zwtrotne (nie mozna zapominac o wtryskiwaczach - one tez moga wydawac zabawne dzwieki).... nie wiem.
Wiem natomiast ze hydropopychacze i tak nalezaloby wymienic juz teraz. Wraz z nimi pewnie wymienilbym 'zaworki zwrotne' pod podstawa filtra, oraz zaworki w glowicach (pod zebatkami walkow rozrzadu) - w ciemno, lecz zawsze mozna przewertowac watek przytoczony przez Piotrusia i w przypadku wystepowania jakichkolwiek objawow opisanych w nim - wymiana staje sie koniecznoscia.

w obliczu tego wszystkiego male 'ubytki mocy' maja zdecydowanie mniejszy priorytet...

skype - spokojnie 'wykuruj sie' i jak powrocisz do kolegow z forum - podziel sie swoimi przemysleniami. Trzymamy kciuki.
Uważam że w moim samochodzie powinno cykać wszystko tak jak by wyjechał dopiero z fabryki więc determinacja 9/10 ten jeden punkt to okraniczenia finansowe i brak zaufania do mechaników więc wszystko musze sam robić i nikt mi widza nie pomga oprócz drogich kolegów z forum:),ze strony wizualnej dopiększalem go ile można z technicznej również ile tylko mogę dlatego chciałbym jeszcze rozwiazac wszystkie jego bolączki związane z silnikiem.To moja druga miłość po żonie :)

Zdecydowałem ,że jak tylko wyjdę ze zdrowiem na prostą to zabiore się za tą hydrałlike i system olejowy,bo teraz nie ma sensu rozgrzebywać tego i zostawiac w rozsypce.
mam nadzieję ,że będę mógl liczyć na waszą pomoc i ogrom wiedzy tx-didi ,Piotruś

Awatar użytkownika
skype
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 65
Rejestracja: 18 lut 2011, 21:02
Lokalizacja: Katowice/Śląskie

Post autor: skype » 28 mar 2012, 11:07

PiotruśBardzo Ci dziękuje że mnie tak podniosłeś na duchu jak mało kto :) napewno skorzystam z twojej wiedzy i pomocy. Masz racje nie mamy między soba kosmicznej odległości ja z k-ce jestem z dzielnicy bliżej Mikołowa.
Nie wiem czy pamiętasz jak kiedyś pomagaleś mi w diagnozie VAG "W krainie Piotrusia Vagol..." autko wtedy cieżej zapalało i były te gryzące spaliny ,poleciłeś mi poczyścic egr i wtedy dużo się uspokoiło auto zapalało moment i spaliny tez w 50% ustąpiły.Chciałeś je jeszcze zobaczyć na żywo ale wyjeżdzałem wtedy na zaplanowany urlop i nie dalismy rady się spotkać.A potem to już sprawy z moim zdrowiem wyskoczyły i nie było czasu dla auta:(
Auto wiadomo nie jest swieże bo 14 lat ma już ale dużo serca w niego wkładam bo ,żadna inna marka mnie nie interesuje o solidność wykonania w porownaniu do nowych aut wiadomo wszyscy wiedzą i ten pomruk v6 nic nie zastąpi.

Może go sobie przypomnisz:
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C5 (1997-2005)”


opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga