[ A6 C5] Wibracje i drgania karoserii przy 120 km/h

exkita · Post autor: **exkita** » 09 paź 2012, 14:22

U mnie drży cała karocą juz od 50 do około 140... czasami mniej czasami wiecej.. nie wiem kiedy bardziej kiedy mniej... raz mam wrazenie ze pod gorke mocniej raz ze z gorki, raz jak dodaje gazu raz jak nie dodaje.. itd itp... Prosze Was Panowie... gdzie mam sie skierowac o pomo.. bo mechaniory sobie nie radza

mwx · Post autor: **mwx** » 10 paź 2012, 03:12

Do dobrych gumiarzy z maszynką do prostowania kółek.

don · Post autor: **don** » 18 paź 2012, 20:04

Cześć,

minęło parę miesięcy (w sumie to prawie rok) i wibracje są nadal. Raz większe, raz mniejsze.

- opony sprawdzone
- 2 rodzaje felg
- nowy dyfer
- nowe gumy dyfra
- wał ważony
- nowe łączniki wału z obu stron

Do tego w między czasie remont skrzyni za 3k - klasycznie szarpała bo kosz/wałek się zjebał

Teraz jestem na etapie wewnętrznych przegubów półosi (mam Q) bo na prawym mam dość wyczuwalny luz przy flanszy.

Czy ten Waszym zdaniem będzie pasował do mnie ?

http://allegro.pl/przegub-wewnetrzny-au ... 74780.html

szczerba2 · Post autor: **szczerba2** » 18 paź 2012, 23:14

don, tam są tylko fotki logo , ale słuchaj sprawdż jeszcze czy nie masz luzów na tależu tym wychodzącym ze skrzyni ostatnio wymieniałem u siebie to łożyskowanie na prawej stronie jak wkładalem,, nowego ,, tipa

MarioMAX · Post autor: **MarioMAX** » 27 paź 2012, 17:05

Witam odświeżę nieco temat, u mnie problem drgań występował przy prędkości ok 60-70 km, mechanik zrobił po kolei:

-wyważenie wału
-wymiana krzyżaków
-łożysko podporowe
-wymiana tylnego dyferencjału

Kosz ok 1500zł, jeśli ktoś chciałby się za to zabierać na początek proponuję wymienić tylny dyfer i zobaczyć efekty gdyż zniwelowało to całkowicie drgania a wyważenie wału zmniejszyło je tylko o ok 40%

MarioMAX · Post autor: **MarioMAX** » 28 paź 2012, 12:31

robert229,
Mechanik mówił że dobrać się do niego to nie problem, gorzej miał z wyjęciem go gdyż jest ciężki, wymiana wyniosła mnie 550zł ale wreszcie autko płynie po asfalcie (wcześniej musiałem jeździć zawsze ponad 70 żeby się nie denerwować) Pozdrawiam

MarioMAX · Post autor: **MarioMAX** » 28 paź 2012, 16:23

robert229, Kurcze dyfer można kupić jak na nic się zda można znowu odsprzedać, a jak oddamy wał do wyważenia to czy będą musieli coś robić czy nie to 550zł skasują..

MarioMAX · Post autor: **MarioMAX** » 28 paź 2012, 18:55

robert229, No więc życzę powodzenia, i mam nadzieję że będzie grać

U mnie mechanik też chciał od startu wymienić poduszki silnika i skrzyni bo myślał że to jest winą drgań ale akurat miał od znajomego dyfer i po konsultacji z nim uznał żeby zacząć od tego, a po zamontowaniu banan na twarzy i cisza w uszach

cnccad · Post autor: **cnccad** » 11 lut 2013, 23:08

odświeżę temat ...
u mnie wał zrobiony , przeguby ok ( tak twierdzą fachowcy ) , dyfer ok a auto już drga od 50km.
Zamieniłem koła , żadnej różnicy.
co ciekawe ...
drgania pojawiły się nagle i występują zawsze jak auto jest pod obciążeniem.
Ba ... drgania ...
to czasami jest nawet walenie ! Lewarek zmiany biegów trzepie się jak oszalały.
puszczę gaz i cisza ... spokój. Ale częstotliwość jak by pasowała do kręcących się kół.
I moje pytanie ...
jak sprawdzić półosie , przeguby

Jak szarpię to siedzą ciasno. zero luzu.

young81 · Post autor: **young81** » 18 mar 2013, 19:20

U mnie wibrowało całą karoserią przy prędkościach 60 wzwyż, wymieniałem po kolei:

- 4 krotne wyważanie kół
- wymiana wszystkich tarcz
- naprawa zawieszenia
- geometria ze zbieżnością
- sprawdzenie i wymiana przegubów zew i wew
- regeneracja hydrokinetyka wraz wyminą łożysk w skrzyni i torsenie

oczywiście wszystkie te operacje poprawiły ogólny komfort jazdy ale wibracji to nie wykluczyło

Dzisiaj pojechałem do renomowanego wulkanizatora w Gdańsku i w końcu EUREKA auto jedzie jak po szynach wyważył koła jak należy i pakiecie z tym co zrobiłem wcześniej auto jedzie jak z fabryki

i mam nadzieje że tak zostanie.

wszystkiemu winne były opony które miałem wcześniej, a więc jak macie podobne problemy to ZACZNIJCIE OD PORZÂĄDNEGO WULKANIZATORA!!!! ja wcześniej próbowałem szczęścia u partaczy i męczyłem się z wibrującą budą.

cnccad · Post autor: **cnccad** » 18 mar 2013, 19:48

To Ci Kolego zazdroszczę.
u mnie po regeneracji wału trochę spokojniej ale wibracje raz są a raz nie.
Co ciekawe ...
jakieś dwa tygodnie tmu jechałem i auto nagle zaczeło jechać jak by bokiem... taki po prostu wieloślad.
Wiec na stację z nim i po chyba 20 minutach na szarpakach nic nie wyszło.
Diagnosta stwierdził że wszystko jest ok.
Ale ...
nie zawsze ale pojawia się efekt jak by dyfer się zblokowywał i przy skręcniu czuć po kołach. Jak się pojawia ten efekt to też i auto drży. Więc jutro odbieram odmę , filtry i biorę się za dyfer.
Coś czuję że problem jest w dyfsze.

young81 · Post autor: **young81** » 18 mar 2013, 20:08

kiedyś w bmw wibrowało mi właśnie przez dyfer też się nakombinowałem i sprytny mechanik mi dopiero pomógł, teraz ma FWD a więc ten "problem" mi odpadł

, życzę powodzenia i wytrwałości

ja się męczyłem ponad rok czasu i dopiero dzisiaj miałem pełna satysfakcję z jazdy

pawel1 · Post autor: **pawel1** » 28 maja 2013, 21:33

Koledzy ja mam to samo z wibracjami ale jak rozpedzam mniej czuc ale gdy jade okolo 130km/h sa duze lub jak jade na biegu z gorki na zimowkach 15 czuc ale w mniejszym stopniu ale na 18 jest porazka takie wielkie wibracje zmienilem zawieszenie przeguby zewnetrzne(ale nie wewnetrzne) i wszystkie inne podzespoly sa ok i czy jednak to bedzie wina przegubow wewnetrznych pozdrawiam

mwx · Post autor: **mwx** » 29 maja 2013, 00:10

Felgi i opony proste/idealnie wywazone?
Wulkanizatorzy lubią podchodzic z większym luzem do tylnej osi - bądź przy wyważaniu i sprawdzaniu czy obręcze są proste.
Wszystkie piasty sprawdzone czujnikiem zegarowym?
Opony były łatane?
Luzy na łożyskach kół sprawdzone?
Powierzchnia tarczy i piasty felgi musi byc wyczyszczona, zadnego piachu, starego smaru, komarów - nic

Ja ostatnio czulem wibracje wiec pojechalem do wulkanizatorow reklamowac wywazenie z prostowaniem - dodali 5g do jednego kółka - podobno nie powinno byc wyczuwalne i jest w granicach tolerancji a na 18/40/235 jednak roznica ogromna.

enduro7 · Post autor: **enduro7** » 29 maja 2013, 12:43

sprawdzcie ile macie tego ołowiu naklejone nie powinno być więcej niż 40-50 gram na stronę w przeciwnym wypadku należy przeprowadzić optymalizację koła .jeśli jest powyżęj 50 gram koło możę być wyważone poprawnie ale zaczynają smrodzić masy wirujące .gdyby to nie pomogło to test kół na wyważarce hunter z rolką dociskową konkretnie spr sztywność promieniową opon .lub zmiana ew reklamacja opon .
bicie zupełnie zimnych opon po np nocnym postoju jest zjawiskiem zupełnie normalnym po prostu opona jest odkształcona zjawisko to określa się jako flatspot mija po nagrzaniu opon zwykle ustępuje po ok 2 km