Sklep Ipart
Sklep
Tarcze, hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[ A6 C5] Głośno w środku

Nadwozie
ODPOWIEDZ
r_afaello
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 114
Rejestracja: 25 cze 2009, 07:26
Imię: Rafał
Moje auto: A6 C6
Rocznik: 2010
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 3.0 TFSI 300KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Kętrzyn

[ A6 C5] Głośno w środku

Post autor: r_afaello » 28 paź 2011, 08:14

Witam.

Staram się doprowadzić świeżo kupione auto do stanu używalności (już przez chwilę myślałem że wystawie je na alledrogo). Na razie auto mnie cieszy jak stoi.
Po kolei.
1. Głośno słychać wpadnięcie w każdy dołek, odzywają siew tedy wszystkie plastyki - myślałem że to opony (pisałem już na forum) ale coraz więcej osób, łącznie ze mną zaczyna obstawiać (mimo pozytywnego badania na stacji techn.) -amortyzatory

Czy zużyte amortyzatory (buja jak w kajaku) powodują takie trzęsienie cąłej kabiny na nierównościach?

2. Jest głośno, dużo za głośno, o wiele głośniej niż w moim passacie b5 AFN.
a) słychać buczenie przy przyspieszaniu

Wczoraj została wymieniona plecionka oraz wspawany dodatkowy łącznik elastyczny za katalizatorem który dodatkowo został podwieszony na ładnych gumkach żeby się wydech w tym miejscu nie wyginał. Wszystkie wieszaki wyglądają na całe, dziur nie widać.
Objawów, które uważam za typowe dla 2masy - telepanie przy gaszeniu oraz drgania przy przyspieszaniu z niskich obrotów - nie występują
To moje 3 TDI i nigdy nie miałem problemów z wydechem - poza plecionkami
Myślałem, że odwrotnie jak w benzynkach tu one są prawie wieczne.

Kolega przysłuchiwał się odgłosom wydechu i słyszy przy zejściu z obrotów jakby łuuuuuu (prawie jak gwizd) - obstawia zawirowania w końcówce (chromowanej, raczej oryginalnej) wydechu. Ale to nie jest ten wkurzający buuuuuuuu (basowe)!

b) szum wiatru i opon - ręką wiatru nie czuć

No tu chyba najgorzej. Najgłośniejszy samochód jaki miałem.
Dałem dla lakiernika do wyregulowania drzwi i ramki bo były szpary. Po dociągał - szapar niema - hałas pozostał. Lakiernik się poddał - szkoda mu czasu.

Wczoraj okleiliśmy z kolegą cały prawy (ten najgłośniejszy) bok taśmą malarską i robiliśmy testy w trasie.
Po robię chyba fotki tych zakamarków i uszczelek bo jest tego tyle że ciężko ustalić które miejsce "przecieka".
Zdjeliśmy boczek - widać że były robione drzwi po jakiejś niewielkiej obcierce, wygłuszenie jest (chociaż w górnym narożniku koło zamka znalazłem kawałek oryginalnego wygłuszenia jakby zwinięte w kłębek i wciśniętego między te ramę drzwi i ten duży arkusz wygłuszenia) całe.
Zdjeliśmy boczek żeby lepiej wyczuć skąd tan hałas - to był kiepski pomysł bo okazało się że z dołu są otwory technologiczne na wylot na odprowadzanie wody i przy jeździe szum był słyszalny z całych drzwi.

Trójkącik przy lusterku - zatrzask słabo trzyma, w środku zdeformowane wygłuszenie (jakby zwinięte i ściśnięte (pewnie dla tego wypycha trójkącik z zatrzasku).
Znaleźliśmy tam dziurkę a właściwie nie szczelną uszczelkę wokół przewodu który idzie (zapewne do lusterka). - trochę silikonu, założony boczek i w trasę (trójkącik przy lusterku zdjęty i bez wygłuszenia żeby silikon zasechł).
Samochód miał zaklejone wszystkie uszczelki, szpary, klamki ,lusterko.
Dalej słychać szum wiatru (można go odróżnić od szumu opon). Kolega wcisnął ręcznik w ten narożnik i zrobiło się zdecydowanie ciszej - na tyle że jako kierowca zacząłem słyszeć prawy tył zamiast przodu.
Tak więc chyba tam jest pies pogrzebany. Tylko ciekawi mnie skąd tam się dostaje te powietrze skoro z zewnątrz zaklejone auto jak mumia.

Co mogę jeszcze sprawdzić (najpierw przednie drzwi, potem tylne bo też słychać) i jak?
Czy mogę jakoś uskutecznić te wygłuszenie w trójkąciku poza silikonem i oryginalnym wygłuszeniem?
Jak już rozbieram drzwi to może dokleić gdzieś matę (posiadam 2 arkusze maty bitumicznej i kawałeczek filcowej), ale gdzie?
Może przy okazji nadkola?
Jeśli ktoś dotrwał do końca moich wypocin to proszę o rady bo szczerze zacząłem myśleć o sprzedaży auta (a mam je może ze 2 tygodnie) ze względu na ten hałas.
Jeśli chodzi o auto i jego przebieg to w 2008r w aso miał ostatni wpis bodajrze przy 119tyś i w tym samym roku trafiło do Polski i teraz ma nabite jakieś 190tyś więc myślę ze autentyczny.

[ Dodano: 2011-10-28, 21:38 ]
No dobra.
Po doszczelnieniu tego trójkąta w przednich prawych drzwiach zacząłem słyszeć tył.
Między listwą srebrną (przy szybie) do której doklejona jest uszczelka jest wiejscu tylnego czarnego trójkąta szczelina na 2mm.
Czym to się reguluje?


Można powiedzieć że przy 110km/h mam tak głośno jak w passacie przy 150.
Wrażenie jest taki jakby szumy przedostawały się z bagażnika ale tam nie ma chyba którędy wiatr sie dostawać.
Jakieś sugestie?

philiphser
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 325
Rejestracja: 30 cze 2011, 11:06
Lokalizacja: Gorzow

Post autor: philiphser » 30 paź 2011, 22:04

nie potrzebnie panikujesz... ustal wreszcie czy masz auto z dziurami gdzie wpada wiatr czy jest w nim porostu za glosno...



to nie jest klassa S gdzie szyby masz 10 mm... wez to pod uwage...

sprawdz ponadto opony jakie masz i sprawdz czy masz rowne prowadnice szyb czy domykaja szyby do samego konca gleboko w ramie.
The force will be with you...always

Raf4rb
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 147
Rejestracja: 30 lis 2009, 22:34
Imię: Rafał
Moje auto: Inne
Rocznik: 2017
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.0 TFSI 180KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: S-tronic
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Hrubieszów

Post autor: Raf4rb » 31 paź 2011, 00:56

W C5 ustawia się całe ramy drzwi na klinach, to że szyba dojdzie do końca nic nie znaczy. U mnie w porównaniu z paskiem B5FL (AWX) jest mega cicho, chociaż ja słyszę szumy z tyłu, tak jakby klapa nie była szczelna, nie wiem co słyszę, może relingi, a może szum opon, ale jest cisza ogólnie, przy 180km/h można spokojnie bez podnoszenia głosu rozmawiać (moja niewiasta już wrzeszczy ale to ze strachu).

r_afaello
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 114
Rejestracja: 25 cze 2009, 07:26
Imię: Rafał
Moje auto: A6 C6
Rocznik: 2010
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 3.0 TFSI 300KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna
Lokalizacja: Kętrzyn

Post autor: r_afaello » 31 paź 2011, 06:53

No dobra. Wiem ze to nie S-klasa. Ale porównanie passata b5 (przedlifta) i a6 polift pod względem wyciszenia to chyba nieuczciwe porównanie (na niekorzyść paska) a tu jest sytuacja odwrotna.
MIałem raz okazję być pasżerem w a6 przedlift ze 110km dieslem - dużo cichsza niż passat.
Zrobię fotki jak dochodzą drzwi i uszczelki moze to da więcej światła na temat.

Postarałem się zrobić fotki tych drzwi uszczelek.
http://imageshack.us/g/510/img0292hh.jpg/

Ponadto zrobiłem 2 testy które wg mnie miały wykluczyć zużyte uszczelki.
1. Posmarowałem punktowo uszczelkę w drzwiach kremem nivea - po zamknięciu drzwi odcisnęły się wszystkie kropeczki na uszczelce kabiny
2. Przykleiłem uszczelkę (taką piankową do okien bo nie miałem gumowej) na całej uszczelce (tej w budzie a nie w drzwiach) - nic to nie dało.

Mimo testów dalej nie mogę jednoznacznie wykluczyć uszczelki.
Może nabyć uszczlekę gumową okienną i przykleić?
Czy moze skoro krem się odcisnął to można uznać że drzwi przylegają dobrz i regulacja ramek jest zbędna a problem jest gdzie indziej.
Jeśli gdzie indziej to gdzie? Sama uszczelka od szyby? Jak to sprawdzić?

Jeśli sam nic nie zrobię a miejscowe warsztaty się nie podejmują to zostaną mi tylko 2 opcje: ASO lub firma zajmująca się Car-Audio lub wyciszaniem np. http://www.sztukawyciszania.pl/
Ale myślę że to mogą być kosmiczne pieniądze a w ASO by zaczęli mnie naciągać na wymianę łożysk,opon i całych drzwi.

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C5 (1997-2005)”


opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga