[A6 C4] Ciezko pali na zimnym silniku 2,5TDI 140KM

[Mietek286]

Mój VAG nie działa z Windows 7

Hmm dziwne, mi normalnie działa.

Orientuje się ktoś, czy przy tych objawach wtrysk jest zbyt wyprzedzony, czy opóźniony?

Opóźniony.

[Lipton]

Wajcheusz, sprawdź rozrusznik ja jak zrobiłem pompę i zmieniłem świece a rozrusznik był w złej kondycji to też miałem problemy podobne do twoich mimo że z zapłonem było wszystko ok i kąt i dawka były w porządku

[Wajcheuszy]

Lipton, jak już wspomniałem mój problem zaczął się po wymianie paska i simmeringu - przed naprawą odpalił mi przy -23... Rozrusznik kręci jak wściekły, aku też daje radę bo każdy zimny rozruch trwa ok 30 sekund.
Mietek286 mówi, że objawy wskazują na zbyt opóźniony wtrysk więc dzisiaj go nieco przespieszę, żeby dało się normalnie odpalać, a potem będe kombinował VAGa i zrobie do porządku:)

[krzysiekjx1]

wszelkie opisy autora tematu jednoznacznie wskazują że opóźnił moment wtrysku w SPAM do tego co miał przed naprawą i nawet największy śmietnik będzie palił lżej jak mu się przyspieszy (wyjechany silnik przy takich mrozach potrzebuje wyprzedzenia w okolicy 150 na VAGu}
P.S. to co w nawiasie nie jest sugestia do Ciebie

[szczygiel189]

U mnie tez ciezko pali na mrozie, do -13 jeszce sobie niezle radzi ale jak jest powyzej - 13 to juz jest ciezko. Zauwazyłem ze auto lepiej odpala bez pelnego grzania swiec, czyli przekrece stacyjke z 5 razy na szybko tylko zeby swiece podgrzaly sie z 3 sekundy i tak 5 razy i auto pali z lekkimim oporami przy -20, a gdy grzeje swiece do konca to auto ma wielkie problemy z odpalanie przy takich temperaturach.

[krzysiekjx1]

to ja dodam od siebie (było już gdzieś o tym) że samo zgaśnięcie kontrolki od świec nie jest równoznaczne z zakoĂączeniem ich grzania i warto spojrzeć na voltomierz i poczekać a wstanie wskazówka (wtedy następuje zakoĂączenie grzania) bo dajemy większe szanse na konkretniejszą prace rozrusznika (cała siła aku tylko dla niego )

[Hincó]

krzysiekjx1, a sprawdzałeś czy przypadkiem świece nie sa odłączane na moment rozruchu tak jak i reszta dodatków?
ÂŚwiece grzeją przez pewien czas po odpaleniu poniżej pewnej temperatury. Grzanie aż przestana faktycznie grzać może powodować szybszy ich koniec i wcale nie lepszy rozruch-testowałem... Po odpaleniu jak grzeją ale jest ciągły przepływ powietrza i paliwa to już chyba im lżej

[Wajcheuszy]

No i mam p problemie:) Olałem wszystkich mechaników i sam, "na czuja" ustawiłem kąt wtrysku. Obróciłem ją 2 mm w stronę silnika, pokrywa się cechą i na zimnym silniku przy -14 zapala lepiej, niż przed ingerencją w pasek:) Chyba musiałem trafić idealnie, na wiosnę spróbuje uruchomić mojego VAGa i sprawdze:)

[krzysiekjx1]

krzysiekjx1, a sprawdzałeś czy przypadkiem świece nie sa odłączane na moment rozruchu tak jak i reszta dodatków?
ÂŚwiece grzeją przez pewien czas po odpaleniu poniżej pewnej temperatury. Grzanie aż przestana faktycznie grzać może powodować szybszy ich koniec i wcale nie lepszy rozruch-testowałem... Po odpaleniu jak grzeją ale jest ciągły przepływ powietrza i paliwa to już chyba im lżej

no świecą może i lżej ale za to rozrusznik musi sie z nimi dzielić prądem a przy mrozach silnik Diesla potrzebuje kopa na rozruchu a nie memlania

[Hincó]

krzysiekjx1, czytaj dokładniej- po odpaleniu...

[krzysiekjx1]

ja przeczytałem i zrozumiałem ale jak po zgaśnięciu kontrolki odczekasz jeszcze z 5s to już są odłączane na amen i nie grzeją

[Hincó]

A podczas rozruchu nie są załączane lub wyłączane w każdym wypadku? Napewna jest tak albo tak I nie ma znaczenia co się robi wcześniej

[Dodek]

na windows 7 64bit vagom pojdzie ale przez XP mode . To jest taki program ktory tworzy jakby wirtualną wersje Xp w czasie rzeczywistym.
dziala to tak ze odpalasz normalnie 7 a potem klikasz na to tak jak na winampa i potem na tym xpku wirtualnym musisz znowu zainstalowac vagcoma.
Ogolenie mam tak ale mnie to wkurza bo czesto rozlacza np jak robisz zrzut ekranu.

Ps a najlepsze wyjscie to VCDS lite - smiga na 7 bez problemow i nasze fury obsluzy przez zwykły KKL.

Ja tez musze wziąsc sie na kat bo jak zapale - jest ok podgrzeje swiece i pali od strzała ale wyjade z garazu zgasze , potem zamkne garaz , otworze brame i chce odpalic by wyjechac - jest pupa bo jus swiece nie chcą grzać i trzeba pokrecić.
ALe raczej wiem co mu jest - to wina kąta ktory przeregulowal mi sie sam z ok 65-70
na 50 .