Sklep Ipart
Sklep
Tarcze, hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl


felgi - sklep internetowy ucando.pl

[ A6 C5+Lpg] LPG a 2,7 BT czy mozliwe ze zabił mi turbo?

Silniki benzynowe
Tomashito
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15
Rejestracja: 18 lip 2010, 02:37
Lokalizacja: Lubartów

[ A6 C5+Lpg] LPG a 2,7 BT czy mozliwe ze zabił mi turbo?

Post autor: Tomashito » 07 mar 2011, 22:45

Witam serdecznie.Mam takie pytanie do kolegów którzy jeżdża 2.7BT na LPG,jak rowniez do wszystkich dysponujących inf na ten temat.Jak jazda na LPG wpływa na turbiny?Sądze ze napewno z racji na wieksza temp spalin raczej niekozystnie?Wiem ze pewnie nie ma reguły ani zadnego przelicznika ile szybciej niz na benzynie sie zurzywają ale moze wiecie cos o długo jak i krotkotermoniwej współpracy turbin z LPG?Pytam bo sam nie wiem czy to przypadek czy nie.AAle w moim wózku po prejechaiu zaledwie700km po odebraniu samochodu od gazowników wysypały mi sie turbiny:(Fakt faktem ze niewiem do konca w jakiej kondycji były przed montazem.Ale woz nic nie dymił wszystko ok,nie brał nic oleju.(Po ok 4tys km od wymiany ani kropli dolewki i idealny stan)Jedyne co mnie niepokoiło to to ze wyskakiwały mi 2 błedy-za niska wartosc przepływu powietrza wtórnego bank1 i 2.Zawsze po skasowaniu auto wyraznie dostawało wiatru w zagle.Ale z czasem znowu to samo-check engine.Moze i nie były jakies zylety ale to cyba nie przypadek ze odrazu sie sypneły ,jak uważacie?Dodam ze instalacja Landi Renzo zakładana u jednych z najlepszych ludzi w Lublinie.Co o tym sądzicie?Podpowiedzcie cos ewentualnie czy trzaba moze na cos szczegolnie uwazac i zwracac uwage latając turbo benzyną na gazie.Dzieki

Awatar użytkownika
fishmanr11
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 417
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:27
Imię: Filip
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 2000
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.8 ACK 193KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: fishmanr11 » 07 mar 2011, 23:09

Z tego co wiem to juz kolejny przypadek po założeniu LPG. Może to i zbieg okoliczności ale dla mnie zbyt oczywisty. Powiem Ci że te pierwsze km to instalka mogła być nie dostrojona i coś mogło nie zagrać jeżeli chodzi o temperaturę na turbinach. Te turbawki w Audi beznynie no nie są jakiejś mega wytrzymałości często zdażają się popękane kielichy i obudowy. Ale auta na tym śmigają lecz mocno użytkowane często idą na regenerację już po 180 tyś. W Holandii gdzie mieszkam jest wiele takich przypadków ze względu na to być może żę wiele jest instalacji LPG tutaj. Wydaje mi się że użytkować można i na LPG i na PB tak samo długo ale niestety nie tak samo efektywnie niestety bo trzeba uważać jednak żeby w razie jakiegoś psikusa isntalacji LPG nie zatrzeć lub podpalić tego lub owego. To samo tyczy się mniej narażonych wolnossaków.

Może i u Ciebie to przypadek ale pytasz czy ma wpływ LPG to ja z czystym sercem powiem że tak ma. I sam wiem że na moje auto też ma jakiś tam wpływ i nie bede się oszukiwał. Audi nie projektowało tego do LPG :)
Ostatnio zmieniony 07 mar 2011, 23:38 przez fishmanr11, łącznie zmieniany 1 raz.

ltomas
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 204
Rejestracja: 16 kwie 2009, 22:27
Imię: Tomek
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 2002
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 2.5TDI BAU 180KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Manual
Paliwo: Diesel
Lokalizacja: Dąbrowa Białostocka/podlasie

Post autor: ltomas » 07 mar 2011, 23:09

Mi sie wydaje że przypadek iż wysypały ci się turbiny to zbieg okoliczności, zresztą jak sam stwierdziłeś miałeś już błędy :|
Więc moim skromnym zdaniem LPG raczej nie mogło ci wykończyć turbinek, Koledzy maja na forum 2,7 BT i może niech sie jeszcze oni wypowiedzą.
pozdro
Jeżeli udało mi się Ci pomóc wciśnij "<b>pomógł<b>" :)
<img border="0" src="http://www.suwaczek.pl/cache/39b8c4113d.png?html">
Przewaga dzięki technice :)

krzys19600
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 186
Rejestracja: 28 wrz 2010, 13:07
Lokalizacja: Mazowieckie

Post autor: krzys19600 » 08 mar 2011, 07:07

Na pewno lpg nie pomaga-wyszsza temp spalin,ale mój kolega juz trzeci rok śmiga na lpg w 2,7t i nic.Tak więc nie to bylo przyczyną jeszcze po 700 km. <szok>

Awatar użytkownika
sebastian855
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1020
Rejestracja: 28 sty 2010, 22:11
Imię: Sebek
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1998
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T AEB 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: sebastian855 » 08 mar 2011, 07:19

Tomashito, Jak LPG masz źle wyregulowane to temp. spalin może bardzo wzrosnąć,
ale nad tym czuwaja nam czujniki EGT i jak mieszanka jest za słaba i temp. rośnie,
komp dolewa nam paliwka żeby temp. obniżyć.
Fakt faktem że LPG ma temp wyższą, ale to że turbiny padły od razu po założeniu LPG,
to raczej przypadek.
Ja śmigam dwa lata na LPG i z turbinkami jest ok.

Awatar użytkownika
zbig_wwl
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
Lokalizacja: Wołomin
Kontakt:

Post autor: zbig_wwl » 11 mar 2011, 16:58

Też pomykam 2.7BiT na LPG i (odpukać ;-) ) żadnych problemów z turbinami nie ma.
Co do temperatury spalania LPG to też nie wiem, czy to nie mit z epoki I generacji instalek, gdzie celem było niskie spalanie, więc silnik wyregulowany był na mega ubogą mieszankę - byle nie gasł :) .

Trochę jeździłem ze wskaźnikiem EGT i zmiana rodzaju paliwa zmieniała EGT w granicach 10*C, więc pomijalna zmiana.

Co do zabicia turbin temperaturą - tak jak Ci napisał sebastian855 - 2.7BiT ma czujniki EGT, więc ECU raczej nie dopuści do nadmiernego wzrostu temperatury. Chociaż z drugiej strony to nie wiem, co robi ECU, kiedy już dojdzie do maks. wzbogacenia, a nadal jest "za gorąco" - ECU zakłada, że ma potencjał "dolewania" paliwa, ale jeżeli Twoja instalka już wcześniej dotarła do granic wydajności, to różnie może być.
Powyższe to mało prawdopodobny scenariusz - musiałbyś w tym czasie właściwie jeździć w stylu zero-jedynkowym, czyli gaz w podłodze -hamowanie. Inaczej wcześniej wyskoczyłby Ci jakiś błąd związany z ubogą mieszanką.

Napisz więcej, na czym polega to "sypnięcie" Twoich turbin? Bardziej prawdopodobne, wg mnie, że dostały czymś pozostawionym w dolocie, niż że zabiło je 700km na LPG.
Pozdrawiam
zbig_wwl

3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps

ps. nie pomagam na PW

Awatar użytkownika
fishmanr11
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 417
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:27
Imię: Filip
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 2000
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.8 ACK 193KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: fishmanr11 » 11 mar 2011, 17:43

Też o tym pomyślałem. Bez odkręcania dolotu wiercenie dziurek w nim może się różnie skończyć. W przypadku mojego LPG gazownicy przyznali się że wiercili dziurki w dolocie idąc na ryzyko. Także tego :) do tego dodali jak coś wpadnie to wyleci :)
Pytania, problemy... wysyłajcie w moimi postami na Forum Audi A6 C5 silnik 2.8.

Awatar użytkownika
sebastian855
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1020
Rejestracja: 28 sty 2010, 22:11
Imię: Sebek
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1998
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T AEB 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: sebastian855 » 11 mar 2011, 18:47

fishmanr11, wiercenie w kolektorze nie ma wpływu na turbiny bo kolektor jest na samym końcu układu dolotowego.

Awatar użytkownika
fishmanr11
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 417
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:27
Imię: Filip
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 2000
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.8 ACK 193KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: fishmanr11 » 11 mar 2011, 20:05

No tak tak tak tak o zimną stronę mi nie chodziło . Po prostu pomyślałem o gorącej części turbiny . A tam to może i rzeczywiście krzywdy nie wyrządzi tak jak powiedział mój gazownik. <okok> w końcu jak już cos przeleci przez cylinder do wydechu a tam na łopatki to już raczej nie powinno mieć znaczenia ;)

Awatar użytkownika
sebastian855
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1020
Rejestracja: 28 sty 2010, 22:11
Imię: Sebek
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1998
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T AEB 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: sebastian855 » 11 mar 2011, 20:37

fishmanr11, wiem wiem że może ;) Ale nie aż tak drastyczne mi sie wydaje bo łopatki po gorącej stronie są dużo grubsze i twardsze niż po zimnej. Ale pewne zagrożenie jest oczywiście <okok>

Ale w sumie kolega nas nie uświadomił co dokładnie mu się stało z tymi turbinami,
czy leją, czy nie dają ciśnienia....
Bo to wcale nie musi być wina gazowników :)

Awatar użytkownika
fishmanr11
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 417
Rejestracja: 12 sie 2009, 19:27
Imię: Filip
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 2000
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.8 ACK 193KM
Napęd: Quattro
Skrzynia: Tiptronic
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Post autor: fishmanr11 » 11 mar 2011, 21:26

Nie no ja nie winie gazoli :) spoko . Pewnie przypadek że padła tylko własnie dobrze by było dla dobra forumowiczów żeby autor postu własnie dodał jakie są objawy :) śmieszne by było gdyby sterowanie padło albo zaworek a jakiś mechanior stwierdził po błędzie w kompie typu zwarcie do masy że turbo do wymiany :) hehehe
Pytania, problemy... wysyłajcie w moimi postami na Forum Audi A6 C5 silnik 2.8.

Awatar użytkownika
zbig_wwl
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 408
Rejestracja: 28 sie 2009, 09:34
Lokalizacja: Wołomin
Kontakt:

Post autor: zbig_wwl » 11 mar 2011, 23:24

Jak pisałem o rzeczach pozostawionych w dolocie, to miałem na myśli odcinek między filtrem powietrza a kompresorem turbosprężarki - szczególnie jak się zdejmie ten "Y" rozdzielający powietrze na turbiny, to wrzucić coś przypadkiem w niezabezpieczony łącznik gumowy trudno nie jest. A ten "Y" to do wiercenia chyba zdejmowali ? :>

Może założyciel tematu coś odpisze, bo ja też obstawiam, że to "sypnięcie" to w rzeczywistości obcięcie doładowania przez ECU z powodu przekroczonych adaptacji długoterminowych.
Pozdrawiam
zbig_wwl

3.0TFSI by GREGOR10 ~450ps

ps. nie pomagam na PW

Tomashito
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 15
Rejestracja: 18 lip 2010, 02:37
Lokalizacja: Lubartów

Post autor: Tomashito » 12 mar 2011, 01:35

Witam serdecznie.Z góry przepraszam ze tak długo sie nie odzywałem-ale musiałem na pare dni wyjechać.Oficjalna wersja brzmi- za małe smarowanie i dla tego padły- ale sadze ze to standatowa przyczyna w firmie regenerującej turbiny:)Chodzi o co ze latały wczesniuej cyba w jakims trybie awaryjnym bo dało sie VAGIem odmulic solidnie samochód na jakiś krótki cas.Myśle Ze LPG + kolejne wyciągniecie z trybu awaryjnego= wysranie moich turbin:)Tylko teraz mam spękane muszle spalinowe i choc bym chciał sie wysrac z kasy i odszykowac wozek jak książka pisze to-nie mam takiej opcji-wg tych turbinowców ocywiscie:)Koledzy macie muszle do 2.7 T???Bo po Niedzeli zakładam to co jest.


















































































































































































11

Awatar użytkownika
sebastian855
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 1020
Rejestracja: 28 sty 2010, 22:11
Imię: Sebek
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1998
Nadwozie: Limuzyna
Silnik: 1.8T AEB 150KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: sebastian855 » 12 mar 2011, 07:01

Tomashito, samych muszli niestety nigdzie nie dostaniesz,
taka wada tych turbin że te muszle bardzo często pękają.
A niestety naprawić w żaden sposób się tego nie da :|
fishmanr11, mnie też kiedyś pewny genialny mechanik zdiagnozował padnięte turbiny,
a jak się potem okazało winą były zaworki :)

Awatar użytkownika
Wujek-West
Forum Audi A6 / A7
Forum Audi A6 / A7
Posty: 711
Rejestracja: 15 sie 2010, 09:51
Imię: Krzysztof
Moje auto: A6 C5
Rocznik: 1998
Nadwozie: Avant
Silnik: 2.4 136KM
Napęd: FWD
Skrzynia: Manual
Paliwo: Benzyna+LPG
Lokalizacja: Katowice/Łaziska
Kontakt:

Post autor: Wujek-West » 12 mar 2011, 07:23

sebastian855 pisze:fishmanr11, mnie też kiedyś pewny genialny mechanik zdiagnozował padnięte turbiny,
a jak się potem okazało winą były zaworki
Hmm Seba pochwal sie co to za mechanikm był <lol2>
Tylko słaba Polska boi się silnego Śląska

ODPOWIEDZ

Wróć do „A6 C5 (1997-2005)”


opony samochodowe hamulce
felgi - sklep internetowy sportwheels.pl części samochodowe ucando.pl
części samochodowe iparts.pl
Prilo.com - Transport międzynarodowy samochodów
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga