[A6 C5 2.4 quattro] Wibracje silnika na jałowym biegu.

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 15 lis 2010, 20:18

Tak, chyba się pospieszyłem z obwieszczeniem wiadomości. Auto faktycznie mniej wibruje na jałowym, ale to jeszcze nie to.Bardziej to czuć jak auto się rozgrzeje do odpowiedniej temperatury. Sprawdzę jeszcze poduszki pod skrzynią.

[ Dodano: 2010-11-15, 20:40 ]
Powielę swoje pytanie. Ktoś pomoże, jak zrobić logi statyczne?? I które grupy??

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 16 lis 2010, 19:37

kurcze może to te poduchy skrzyni . Kolego ja tez juz bylem u czarodziei z tym autem i na vagu sprawdzali logi robili i wszystko ok .

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 20 lis 2010, 19:00

fishmanr11 pisze:kurcze może to te poduchy skrzyni . Kolego ja tez juz bylem u czarodziei z tym autem i na vagu sprawdzali logi robili i wszystko ok .

I jak tam?? Ruszyłeś coś z tematem?? Ostatnio obserwowałem silnik a w zasadzie jego pracę. Było to w nocy, cisza, spokój. On po prostu nie równo pracuje, tak jakby na jeden gar oś mu nie kminiło. Trzęsie się cały wydech ( z tylu auta przytrzymywałem reką, ale nie udało mi się tego powstrzymać) Silnik się trzęsie, łącznie z całym wydechem, i wibracje przenoszą się na budę. Moze to jakieśczujniki położenia wałków czy cos?? Wiecie moze jak to sprawdzić??

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 20 lis 2010, 19:25

Kolego ja u siebie jeszcze nic nie ruszałem . A jakby nie pracowal na jakis gar to łątwo sprawdzić odłacajac swiece lub jak masz lpg zatykajac któryś przewod od wtrysku sekwencyjnego. U mnie wszystkie pracują . i tak samo zachowuje się na kazdym cyl po zatkaniu kombinerkami kazdego przewodu od wtrysku lpg

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 20 lis 2010, 22:19

Ja to chyba oprę się o ASO. Denerwują mnie te pół środki i ciągłe wydawanie kasy w błoto i wróżenie z fusów. Auto ma chodzić i tyle. Trzeba nazbierać trochę kasy, jechać na pomorze gdzieś do jakiegoś serwisu, i moze wtedy coś się rozjasni. Bo coś czuję że tutaj na forum sobie z tym nie poradzimy.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 20 lis 2010, 23:52

Kolego ja bylem w ASO i jeżeli trafisz na kolesia dobrego w ASO to bedzie ok jak na służbiste to skroi cie z kasy a i tak może nie być ok . Ja bylem w ASO w Niemczech bo mieszkam przy granicy Niemieckiej w Holandii. Ogólnie chłopaki nie stwierdzili nic w aucie a przerywało troche . Dzięki podpowiedziom z forum kupilem kable WN Beru i jest juz ok. Drgań jeszcze nie zlikwidowałem bo nie mam czasu nawet sie tym zajac ale jak znajde tydzien wolnego to to zrobie i juz . A w ASO auto stalo dwa dni zdjęli ze mnie 280 euro po rabacie 30% . Mam kupe drukowanych papierków z logo AUDI z tabelami ze mam zero błedów w kompie. Do tego piekny rachunek . No i brudny podłokietnik. Tyle powiem. Ale nie twierdze ze wszedzie tak może być.

Wrazie jak ktoś nie wierzy to znajde te papiery i zeskanuje zeby się pośmiać raz jeszcze z mechanikow i diagnostów komputerowych z ASO Germany :lol: Tam po prostu pracują ludzie. Maja za to świetny sprzęt ale potrzeba fachowca doświadczonego.

djmatys · Post autor: **djmatys** » 21 lis 2010, 10:31

fishmanr11, tak z ciekawości - ile kable Beru w niemcowni kosztują?? Wychodzi korzystniej niz w PL ?

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 21 lis 2010, 10:52

fishmanr11 pisze:Kolego ja bylem w ASO i jeżeli trafisz na kolesia dobrego w ASO to bedzie ok jak na służbiste to skroi cie z kasy a i tak może nie być ok . Ja bylem w ASO w Niemczech bo mieszkam przy granicy Niemieckiej w Holandii. Ogólnie chłopaki nie stwierdzili nic w aucie a przerywało troche . Dzięki podpowiedziom z forum kupilem kable WN Beru i jest juz ok. Drgań jeszcze nie zlikwidowałem bo nie mam czasu nawet sie tym zajac ale jak znajde tydzien wolnego to to zrobie i juz . A w ASO auto stalo dwa dni zdjęli ze mnie 280 euro po rabacie 30% . Mam kupe drukowanych papierków z logo AUDI z tabelami ze mam zero błedów w kompie. Do tego piekny rachunek . No i brudny podłokietnik. Tyle powiem. Ale nie twierdze ze wszedzie tak może być. Wrazie jak ktoś nie wierzy to znajde te papiery i zeskanuje zeby się pośmiać raz jeszcze z mechanikow i diagnostów komputerowych z ASO Germany :lol: Tam po prostu pracują ludzie. Maja za to świetny sprzęt ale potrzeba fachowca doświadczonego.

Może i masz rację, ale ja już na prawdę nie widzę wyjścia z tej sytuacji. Nikt nie potrafi mi pomóc...Każdy mechanik załamuje ręce.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 21 lis 2010, 11:04

Sprawdź ustawienia poduszek. One nie mogą być naprężone. Odbijak z przodu też nie może być naprężony. Musisz to sprawdzić . Przez poduszki przenoszą sie drgania na karoserie. A jeżeli nie pali ci na jeden cylinder to już inna sprawa. To trzeba zbadać czy pracuje równo czy nie jak tak to poduszki jak nie to trzeba doprowadzic do równej pracy. Może napinacz zmiennych faz rozrządu faluje . U mnie też faluje jeden na wolnych ale czy to ma wpływ na wibracje na karoserii na jałowym. Raczej wdaje mi się to nie mozliwe zeby w A6 tak słabo mialy tłumić poduszki

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 21 lis 2010, 12:28

fishmanr11 pisze:Sprawdź ustawienia poduszek. One nie mogą być naprężone. Odbijak z przodu też nie może być naprężony. Musisz to sprawdzić . Przez poduszki przenoszą sie drgania na karoserie. A jeżeli nie pali ci na jeden cylinder to już inna sprawa. To trzeba zbadać czy pracuje równo czy nie jak tak to poduszki jak nie to trzeba doprowadzic do równej pracy. Może napinacz zmiennych faz rozrządu faluje . U mnie też faluje jeden na wolnych ale czy to ma wpływ na wibracje na karoserii na jałowym. Raczej wdaje mi się to nie mozliwe zeby w A6 tak słabo mialy tłumić poduszki

Własnie. Apropo tej podpory z przodu silnika. Właśnie chciałem ją sprawdzić, ale neistety musiałem przejśc przed wczoraj operację, i troszkę rozciagnie się to w czasie.. Własnie jeden kolega pisał, ze mocno miał opuszczony silnik na tej przedniej poduszce, i też mu przenosiło wibracje. Na pewno sprawdzę, ale nie wzesniej jak za 1.5 tygodnia. pozdrawiam.

fishmanr11 · Post autor: **fishmanr11** » 21 lis 2010, 12:58

Szybkiej regeneracji życzę w takim wypadu . Jak zajmę się swoją furą to też dam znać co wyeliminowałem.

krisker · Post autor: **krisker** » 24 lis 2010, 14:47

A czy ustawienie rozrządu było sprawdzane? Najlepiej listwą? Oprócz tej przedniej poduszki zrobiłeś chyba większość czynności sprawdzających

Zostaje dwumas, rozrząd i może jakieś nieprawdopodobne usterki... U mnie silnik wibruje, jak ma za bogato na lpg. Jakie masz czasy wtrysku na wolnych obrotach i rozgrzanym silniku na benzynie i lpg?

Kaszeszczuk · Post autor: **Kaszeszczuk** » 24 lis 2010, 14:56

Dobre pytanie.
Mi też na lpg wibruje i czasy się różnią chyba o niecałe 1ms. A u Ciebie?

krisker · Post autor: **krisker** » 24 lis 2010, 15:04

Ja mam czasy w okolicach 3ms i z tego co wiem to tyle powinno być. Jak się bawię instalką i podkręcę gaz tak, żeby na benzynie było np. 2.4ms, to zdecydowanie czuć wibrację i słychać, że silnikowi jest "ciężko". Jeśli po przełączeniu na gaz czasy zmieniają się o 1ms to bardzo dużo! Brak lub niewielka różnica pomiędzy benzyną a gazem (to do Radka) może być spowodowany rozjechaniem map z powodu źle ustawionej instalacji. Co prawda Landi Renzo to wyższa półka, ale wykluczyć problemów nie można. Naturalnie absolutnie nic sobie nie dam uciąć za powyższe teorie, ale od czegoś trzeba zacząć

Fontesen · Post autor: **Fontesen** » 24 lis 2010, 22:09

krisker pisze:A czy ustawienie rozrządu było sprawdzane? Najlepiej listwą? Oprócz tej przedniej poduszki zrobiłeś chyba większość czynności sprawdzających Zostaje dwumas, rozrząd i może jakieś nieprawdopodobne usterki... U mnie silnik wibruje, jak ma za bogato na lpg. Jakie masz czasy wtrysku na wolnych obrotach i rozgrzanym silniku na benzynie i lpg?

Tak, rozrząd byl składany na blokadzie. Robiony z miesiąc temu. Przed wymianą było tak samo. Dwumas bym raczej wykluczył, bo skrzynia chodzi bardzo dobrze, nie czuć nic po pedale sprzęgła itd.
Nie wiem jakie mam czasy wtrysków. Wiem, że sprawdzę to na vag-u, ale omże podpowiesz mi jak?? Byłbym bardzo wdzięczny, i sprawdzę, to, ale na pewno nie teraz.