[A6 C5 2.8]Spalanie

[Martin]

To prawda mozna kupic tanie a6
Nawet za 2500 funtow ale wytluczone
Za okolo 4000 do 6000 tysi funcikow kupisz dobra a6




POZDRO

[tommmy80]

To prawda mozna kupic tanie a6
Nawet za 2500 funtow ale wytluczone
Za okolo 4000 do 6000 tysi funcikow kupisz dobra a6




POZDRO

Zgadza sie mam takie i jeszcze FULL SERVICE HISTORY (POLECAM) w salonach AUDI. Sam na jeden serwis oddalem autko - troszku skasowali - to bylo wymiana paska rozrzadu, napinacze i pasek klinowy - nie oddalbym takiego auta do normalnego serwisu (garazu) - wczesniej mialem SCENIC-a i oddawalem do polskich mechanikow w anglii - normalnie kaszana - a wiele polakow do nich jezdzie.

DOBRA RADA: WYMIENIAJCIE PASKI ROZRZADU ZARAZ PO ZAKUPIE AUTA - nigdy nie wiadomo co robil poprzedni wlasciciel (nawet jezeli powiedzial ze wymienil) a robic kapitalke np. silnika V6 10V nie bedzie tanie.

[Martin]

Ja wymienilem swoj pasek roz.w polsce i wszystkie tam pierdoly z przrzodu i pompe wody i kosztowalo mnie to okolo 800zl!!!!!!


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[tommmy80]

Witam
Tak z ciekawości możesz napisać ile Cię kosztowała ta wymiana. Czeka mnie to samo i chciałem się zorientować jakie koszty mnie czekają; i przy okazji porównać ceny serwisu audi na północy Anglii i w Londynie

pozdrawiam

Powiem tak absajler - DROGO

a dokladnie 560 funa (2 lata gwarancji na czesci). Jak sie dowiesz cene w Londynie to napisz bo tez jestem ciekaw.

A tak poza paskiem rozrzadu - powiedz mi jezeli chodzi o moc Twojej Audiczki cosik podkrecales - napisz jak mozesz

[tommmy80]

Cześć "tommmy80" z tą; ceną; wymiany rozrzą;du z częściami jest ok w Polsce w serwisie zawołali sobie ponad 3000tyś. Czyli jakieś 500zł więcej niż w Anglii. A co do mocy mojej audiczki to jest seria silnik APS 121kW czyli 165KM. Nie wiem jaki masz rocznik Twojej furki, ale pewnie masz silnik APC 115kW. Ważniejsze jest to że mamy ten sam moment obrotowy 230Nm. A co do ceny w londynie sprawdzę za 2 tygodnie i napisze

pozdrawiam

No to jest bardzo ciekawe to co piszesz. Mi sie szykuje wyjazd do Polski 7 marca i wiesz dobrze zrobilem ze wymienilem przed wyjazdem.

Co do rocznika mojej srebrnej strzaly to 2001 lipiec - pierwsza rejestracja, takze nie wiem ile to bedzie w KM. Ale chyba 170 a nie 150 jak napisalem w opisie. No nie wiem

POZDRO




Chcialbym miec ta wersje z 30V

[tommmy80]

Podaj mi kod silnika pierwsze trzy literki, a powiem Ci jaki masz silnik

Jezeli chodzi o numer silnika pierwsze 3 literki to:

AML

[tommmy80]

No to Twój silniczkek ma 121kW czyli 165 kucy. modelowo od 2000 do 2002

pozrdawiam

Dzieki ABSAJLER.

Powiedz mi sprawdziles to w "ETCE" ???

To jest na bank ze mam 165 kucykow ??


POZDRO

[tommmy80]

ABSAJLER dzieki wielkie za info.

Ta wiadomosc mnie cieszy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Dzieki wielkie

Trzymaj sie cieplo

[aro]

sprawdzal ktos z was ta stronke ?
http://www.247spares.co.uk/

[mpek3]

siemka,ja mam spalanie około15Lw mieście i zawsze mi tyle pali,to są; autka w których papa sama sie usmiecha.panowie lejcie i sie smiejcie.ostatnio kolo w hondzie myslał ze to z niego-

[kylo99]

fajna stronka i jeszcze u nas w UK

[braian28]

kasiu nie patrz na spalanie spalanie jest ok taki pedzel potrzebuje mocy ja mam disel wiec jest taniej ale twoj motor ma moc pozdro :-D

[jaroziolo]

ja mam 2.8 sedana u mnie jest tak: na trasie w polsce 9.5 na trasie w anglii 11 w miescie 17-20 mam naped na przod na flgach 18' pozdr. ps. duzo zalezy od nogi jak koledzy pisali.

[loopguru]

jak miałem 16' to spalanie na mieście 15 literków,a teraz na 18' to nie mogę zejść poniżej 18,2 literka :mrgreen:

[patrol]

zgadzam się w zupełności, że dużo zależy od nogi. kupiłem miesią;c temu a6 2,8 Q w automacie. Już go kupują;c miałem zamiar go zagazować. A po kilku pierwszych tankowaniach jak mi chlał 15,5 w mieście i 10,5 w trasie zaczą;łem na gwałt dobrego gazownika szukać. Znajomy mechanik mi podpowiedział jakiś czas temu że automata trzeba rozgrzać przed drogą;(nawet krótką;). Zaczą;łem się stosować do jego zaleceń zaleceń. Mianowicie odpalam papierosa, odpalam samochód, w tym czasie palę sobie spokojnie, lub małe porzą;dki robię. Miłe zaskoczenie widać już po chwili jadą;c przez osiedle prędkością; spacerową;, jak komputer pokazuje chwilowe spalanie rzędu 28l/100 a nie jak wcześniej 48. kolejne miłe zaskoczenie zaskoczenie widać przy dystrybutorze. Spalanie w mieście od 4 tankowań nie przekroczyło 12,5 litra. ostatnio zrobiłem trasę jadą;c super spokojnie (wiozłem zestresowanego kolegę który boi się ze mną; jeździć) nie przekraczają;c 120 i uzyskałem spalanie 8,3. Dodam że nogę mam raczej ciężką; i moj styl jazdy raczej się nie zmienił. od czasu do czasu daję się sprowokować jakiemuś drechowi który zamiast tłumika ma rynnę wstawioną; albo jak mówi mój kolega: "spłaszczone wiadro" i chyba powoli z gazu zaczynam rezygnować.