[A6 c5 2.5 TDI] Oslony przegubow
[A6 c5 2.5 TDI] Oslony przegubow
Chodzi mi o dlugie sruby umieszczone w elemencie trzymajacym cale kolo i dwa gorna wachacze Brzydko pisząc, pieprzylem sie dzisiaj z jedna 1.5h i sie poddalem. Jest strasznie zapieczona a boje sie ja urwac, bo nie wiem czy jest pozniej mozliwosc wybicia jej jakims wybijakiem w druga strone. Mam na mysli akcje po urwaniu lebka sruby ? Jak ktos mial juz doswiadczenia z taka sytuacja to prosze o podzielenie sie wiedza na ten temat.
Prosze o jakas podpowiedz bo w poniedzialek zabieram sie do urwania srubki i rozwiercania a nie chcialbym tego robic mojej 6 -ce. Jeszcze sie pogniewa i odmowi posluszenstwa w przyszlosci
Prosze o jakas podpowiedz bo w poniedzialek zabieram sie do urwania srubki i rozwiercania a nie chcialbym tego robic mojej 6 -ce. Jeszcze sie pogniewa i odmowi posluszenstwa w przyszlosci
Ostatnio zmieniony 21 cze 2009, 23:51 przez pigmej, łącznie zmieniany 1 raz.
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2005
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
pigmej, przede wszystkim popraw oznaczenie modelu: w 2002 roku nie moze być C4 tylko C5.
ÂŚrubę w jednym przypadku musiałem przeciąć i wybijałem w 2 częściach. Lej jakis porządny penetrator i stukaj. Możesz użyć klucza pneumatycznego udarowego jeslimasz możliwość. Unikaj wbijania klinów w szczelinę w zwrotnicy, mozna uszkodzić zwrotnicę a mechanicy uwielbiają to wlaśnie robić.
Przy montazu za to porządnie śrubę nasmaruj.
A jeśli chodzi o osłony przegubów to są opisy na forum, że robiono to z rozłączaniem dolnych wahaczy lub bez rozłączania czegokolwiek :!:
ÂŚrubę w jednym przypadku musiałem przeciąć i wybijałem w 2 częściach. Lej jakis porządny penetrator i stukaj. Możesz użyć klucza pneumatycznego udarowego jeslimasz możliwość. Unikaj wbijania klinów w szczelinę w zwrotnicy, mozna uszkodzić zwrotnicę a mechanicy uwielbiają to wlaśnie robić.
Przy montazu za to porządnie śrubę nasmaruj.
A jeśli chodzi o osłony przegubów to są opisy na forum, że robiono to z rozłączaniem dolnych wahaczy lub bez rozłączania czegokolwiek :!:
Części samochodowe online - Motostacja pl
- alukard
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 1283
- Rejestracja: 24 lut 2008, 20:39
- Imię: Audi A6 Jacek
- Moje auto: A6 C5
- Rocznik: 2000
- Nadwozie: Avant
- Silnik: 2.4 AGA 165KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Manual
- Paliwo: Benzyna+LPG
- Lokalizacja: Żywiec
ja nie wiem co ty chcesz dokrecic
srobe mocujaca przegub
jesli tak bo bierzesz porzadny klucz ,metrowa rure i odkrecasz
mi to zajelo 10 minut
natomiast mialem problem z wyjeciem lozyska z zwrotnicy ale dalo sie przy odkreceniu tylko dolnych wahaczy
jesli chodzi ci o srobe ktora mocuje 2 gorne wachacze to musisz wykrecic najpier od gory trzy sroby mocujace kielich, wyciagnac na dola caly mcperson i dopiero wykrecic inaczej sie nie da
srobe mocujaca przegub
jesli tak bo bierzesz porzadny klucz ,metrowa rure i odkrecasz
mi to zajelo 10 minut
natomiast mialem problem z wyjeciem lozyska z zwrotnicy ale dalo sie przy odkreceniu tylko dolnych wahaczy
jesli chodzi ci o srobe ktora mocuje 2 gorne wachacze to musisz wykrecic najpier od gory trzy sroby mocujace kielich, wyciagnac na dola caly mcperson i dopiero wykrecic inaczej sie nie da
- Motostacja pl
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 2092
- Rejestracja: 26 maja 2008, 00:28
- Imię: Motostacja
- Moje auto: A6 C6
- Rocznik: 2005
- Nadwozie: Limuzyna
- Silnik: 2.7TDI 180KM
- Napęd: Quattro
- Skrzynia: Tiptronic
- Paliwo: Diesel
- Lokalizacja: Kraków
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 277
- Rejestracja: 20 lis 2008, 10:34
- Lokalizacja: Orzesze/ Górny Śląsk
nie, akurat do tej śruby jest dostęp bez wymontowywania mc phersona. Mc pherson musisz odkręcać jeśli demontujesz górny tylny wahacz - inaczej nie wyjmiesz śruby mocujacej wahacz do mc phersona - przeszkadza nadwoziealukard pisze:j
jesli chodzi ci o srobe ktora mocuje 2 gorne wachacze to musisz wykrecic najpier od gory trzy sroby mocujace kielich, wyciagnac na dola caly mcperson i dopiero wykrecic inaczej sie nie da
części o przegubie w ogóle nie widziałem pisząc mój post - kolega usunął?? to teraz zrobił się topic w sam raz do zawieszeń...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 132
- Rejestracja: 15 lis 2008, 14:58
- Lokalizacja: Poznań/Wielkopolska
Nie wiem o czym pisze pigmej ?
Ale jeżeli ma takie problemy to chyba jedynie z drążkiem kierowniczym i wkręconą w niego końcówką.
Jeżeli tak to powiem że nie warto tego rozkręcać na siłę, a już grzanie palnikiem odpada na pewno ( tak robią właśnie niektóre paprusy z zakładów mechanicznych) w drążku kierowniczym panewki są plastykowe więc odpowiedz sobie sam. Jak odkręcisz to oki , ale z regóły ( 80% przypadków) trzeba wymienić końcówkę z drążkiem.
Ale jeżeli ma takie problemy to chyba jedynie z drążkiem kierowniczym i wkręconą w niego końcówką.
Jeżeli tak to powiem że nie warto tego rozkręcać na siłę, a już grzanie palnikiem odpada na pewno ( tak robią właśnie niektóre paprusy z zakładów mechanicznych) w drążku kierowniczym panewki są plastykowe więc odpowiedz sobie sam. Jak odkręcisz to oki , ale z regóły ( 80% przypadków) trzeba wymienić końcówkę z drążkiem.
Pozdrawiam
Darnok
Darnok
sorki ze tak dlugo sie nie odzywalem ale mam nowy problem
skrzynie szlak trafil (multitronik) i jestem w zalobie.
Odnosnie tej srubki której nie mogłem odkrecic, to bez palnika nie podchodzic .
Ja osobiscie kupilem jakis gaz w areozolu w BQ z palniczkiem koszt £11.
minutka grzania i poszla jak po masle
Dziekuje wszystkim zainteresowanym za pomoc.
Aha z drugiej strony obeszlo sie bez palnika. Ktos cos grzebal przy zawieszeniu i posmarowal srube Chwala mu za to.
skrzynie szlak trafil (multitronik) i jestem w zalobie.
Odnosnie tej srubki której nie mogłem odkrecic, to bez palnika nie podchodzic .
Ja osobiscie kupilem jakis gaz w areozolu w BQ z palniczkiem koszt £11.
minutka grzania i poszla jak po masle
Dziekuje wszystkim zainteresowanym za pomoc.
Aha z drugiej strony obeszlo sie bez palnika. Ktos cos grzebal przy zawieszeniu i posmarowal srube Chwala mu za to.
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 277
- Rejestracja: 20 lis 2008, 10:34
- Lokalizacja: Orzesze/ Górny Śląsk
pawelk600 - nie jestem mechanikiem - to za duzo powiedziane - uczyłem się kiedyś w tym fachu, chwile pracowałem, ale potem poszedłem w inną stronę. Cały czas jednak naprawiam auta własne i znajomych - oczywiście w takim zakresie w jakim wystarczające są moje umiejętności. Na forum staram się pisać o tym co sam robiłem/ wiem jak wygląda/ wiem jak to zrobić. Palnika nie mam (a żałuje ), wiem że są takie na gaz lpg z butli turystycznych - do grzania wystarczające - trzeba będzie się zaopatrzyć
Co do problemów z rozkręceniem końcówki drążka kierowniczego od samego drążka o których pisze kolega - jeszcze nigdy nie miałem takiego problemu... Miejsce łączenia końcówki z drążkiem jest szczelnie zamknięte kontrą, jeśli było posmarowane przy montażu (a fabrycznie jest posmarowane) to wystarczy popuścić kontrę i końcówka schodzi w paluszkacha - robiłem końcówki także 5-6 razy i za każdym razem było tak samo.
co do osłony przegubu - masz rację. Dodam tylko od siebie że sam przegub trochę ciężko zbić ale na szczęście wieloklin przegubu wchodzący w piastę jest pusty w środku i wystarczy ustawić przegub równo z półosią, przez otwór w wieloklinie przy pomocy jakiegoś bolca pobić z wyczuciem w półoś trzymając przegub i zejdzie
Co do problemów z rozkręceniem końcówki drążka kierowniczego od samego drążka o których pisze kolega - jeszcze nigdy nie miałem takiego problemu... Miejsce łączenia końcówki z drążkiem jest szczelnie zamknięte kontrą, jeśli było posmarowane przy montażu (a fabrycznie jest posmarowane) to wystarczy popuścić kontrę i końcówka schodzi w paluszkacha - robiłem końcówki także 5-6 razy i za każdym razem było tak samo.
co do osłony przegubu - masz rację. Dodam tylko od siebie że sam przegub trochę ciężko zbić ale na szczęście wieloklin przegubu wchodzący w piastę jest pusty w środku i wystarczy ustawić przegub równo z półosią, przez otwór w wieloklinie przy pomocy jakiegoś bolca pobić z wyczuciem w półoś trzymając przegub i zejdzie
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 277
- Rejestracja: 20 lis 2008, 10:34
- Lokalizacja: Orzesze/ Górny Śląsk
wiadomo - jesli próbujesz rozwiązać problem to może się zdarzyć że uszkodzisz drążek. Ale liczy się to że próbowałeś wymienić samą końcówke - na wymianę drażka zawsze przyjdzie czas
Coraz mniej jest niestety mechaników a coraz więcej wymieniaczy.... szacun więc i dla ciebie pawelk600
Ja nie spotkałem jeszcze problemu zapieczonej końcówki - może dlatego że grzebię praktycznie tylko w audi i do tej pory ściągałem chyba zawsze jeszcze fabryczne końcówki...
Coraz mniej jest niestety mechaników a coraz więcej wymieniaczy.... szacun więc i dla ciebie pawelk600
Ja nie spotkałem jeszcze problemu zapieczonej końcówki - może dlatego że grzebię praktycznie tylko w audi i do tej pory ściągałem chyba zawsze jeszcze fabryczne końcówki...
-
- Forum Audi A6 / A7
- Posty: 132
- Rejestracja: 15 lis 2008, 14:58
- Lokalizacja: Poznań/Wielkopolska
Nie mam nic do używania palnika w warsztacie mechanicznym - wręcz przeciwnie.pawelk600 pisze:Po pierwsze to tylko TY nie zrozumiałeś o czym pisze kolega pigmej. To na pewno o czymś świadczy.
Miałem na uwadze tylko przypadek z drążkiem kierowniczym. Ja nie zrozumiałem co miał na myśli pigmej i ok.
A ty pawelk600 nie zrozumiałeś o czym ja napiałem to też o czymś świadczy.
A do tego wkurzasz się i nie wiesz o co.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
Darnok
Darnok
Tooles.pl - Sklep z elektronarzędziami
Aeratory do trawnika marki Stiga