Akumulator - brak ładowania? - słaby aku

[przemek480]

Hej, mam taki problem. Gdy po zakupie pobawiłem się trochę MMI, radio nawi, całość zabawy trwała jakie ok. 30 min, samochód bez problemu odpaliłem wprowadziłem do garażu. Gdy na drugi dzień chciałem odpalić pojawiła mi się lampka na fisie że mam słaby aku. Chciałem podładować prostownikiem (stary ale wszystkie aku ładuje), podłączyłem go pod śruby z przodu i kicha, wskazówka od amperomierza jest bardziej spadła, jeszcze bardziej ją dopchnęło w dół, podejrzewam że pod wpływem napięcie, amperomierz wskazywał dokładnie 0. Podłączony prawidłowo, inne aku ładuje bez problemu. Odpaliłem jakoś i z 10 min pochodził. Zostawiłem go potem na ok 5 dni w garażu i wszystko było oki, bez problemu jeździłem kilka dni. Wczoraj gdy czekałem na żonę słuchałem sobie tylko radia ok 20 min i raz opuściłem okna z przodu, żeby był przewiew. Po ok 20 min radio samo się wyłączyło, na szczęście żona wróciła i mogliśmy jechać. I tu klops, auto odpaliło ale z trudem.
Mam pytanie:
- dlaczego aku nie chce ładować poprzez śruby z przodu? Są jakieś zabezpieczenia? Czy można podłączyć się od razu prostownikiem do aku? W sumie nie powinno się nic stać ale boję się że będą jakieś zabezpieczenia które coś zablokują.
- czy to normalne, żeby po ok 20 min rozładować aku? Dyskoteki w aucie nie robiłem.
W sobotę będę z nim walczył, będę miał miernik. Niestety nie mam jeszcze kabla do kompa, nawet nie wiem jak jest z kodowaniem. Przed zakupem były wymienione dwa pompowtryski i dopalony dpf kompem. Ale to było jakieś mniej więcej 4 tyg temu. Czy podczas tej naprawy mógł rozkodować się komp i zginęła pojemność aku w kompie?
Proszę podpowiedzcie mi co mogę posprawdzać, sobota jak to bywa jest za krótka a chciałbym posprawdzać jak najwięcej rzeczy.

[kamil666]

- dlaczego aku nie chce ładować poprzez śruby z przodu? Są jakieś zabezpieczenia? Czy można podłączyć się od razu prostownikiem do aku? W sumie nie powinno się nic stać ale boję się że będą jakieś zabezpieczenia które coś zablokują.

Akumulator ładujesz w bagażniku!
+ pod akumulator
- pod sterownik zarządzania energią taki wystający bolec

wszystko jest w bagażniku

- czy to normalne, żeby po ok 20 min rozładować aku? Dyskoteki w aucie nie robiłem.

Audi żre b.dużo prądu, mój stary aku właśnie wytrzymał ok 15-20 min i było niby ok. Później zaczął się tak sypać że nawet 5 minut nie wytrzymywał i po nocy miał 8-10V
kupiłem nowy 110Ah

Ale to było jakieś mniej więcej 4 tyg temu. Czy podczas tej naprawy mógł rozkodować się komp i zginęła pojemność aku w kompie?

samo z siebie nie ginie

[przemek480]

dzięki za info, czyli czeka mnie zakup nowego aku, kupowałeś Varte czy innej firmy? w audi 80 mam centre futura i kręci aż miło.
na nowym można korzystać z radia na postoju, czy raczej oszczędzać aku?
mam jeszcze pytanie czy podłączałeś na chwile inny aku dla potrzymania pamięci komputera? coś się stanie jak odłączę aku stare i podepnę nowe? nic w kompie nie kodowałem, jedynie co wyłączyłem światła follow me home.

[kamil666]

Ja kupiłem bosch s5
Można korzystać na postoju, a czemu by nie? Grunt by akumulator dobrze trzymał i miał kopa na starcie.

Ja mam kabel i po przepięciu akumulatora kasowałem błędy. Na pewno po odpaleniu na nowym aku wywala błędy hamulce, esp. ale po kilku metrach jazdy i skręcie kierownicy lewo/prawo błędy znikają z deski. Zostają natomiast w sterowniku, ale nic poważnego nie robią.

Jak masz możliwość możesz mu potrzymanie zrobić, albo jak masz kabel wykasować błędy po wymianie aku.

Dodatkowo musisz sprawdzić czy masz właściwe kodowanie, ja miałem zakodowany 110, a fizycznie był 95Ah, to troszkę dało mu po tyłku.

[przemek480]

Mam nadzieje, że trochę wytrzyma jeszcze i zaraz kupuje nowy, bo znając życie padnie w najmniej oczekiwanym momencie.
Mam możliwość potrzymania, mam dwa mniejsze aku i kable, tylko musze zobaczyć jeszcze czemu prostownik nie ładował poprzez śruby z przodu, inaczej nie dam rady zrobić podtrzymania.
Nie mam możliwości sprawdzenia jaki mam zakodowany. Nie mam kabla do kompa.
Widzę, że czeka mnie pracująca sobota. Do czyszczenia będą jeszcze chyba cylinderki od klimy, bo wieje ciepłym po stronie kierowcy.
Dam znać w weekend co się uda zrobić. Dzięki jeszcze raz.

[rafal_m]

- dlaczego aku nie chce ładować poprzez śruby z przodu? Są jakieś zabezpieczenia? Czy można podłączyć się od razu prostownikiem do aku? W sumie nie powinno się nic stać ale boję się że będą jakieś zabezpieczenia które coś zablokują.

Akumulator ładujesz w bagażniku!
+ pod akumulator
- pod sterownik zarządzania energią taki wystający bolec

wszystko jest w bagażniku

- czy to normalne, żeby po ok 20 min rozładować aku? Dyskoteki w aucie nie robiłem.

Audi żre b.dużo prądu, mój stary aku właśnie wytrzymał ok 15-20 min i było niby ok. Później zaczął się tak sypać że nawet 5 minut nie wytrzymywał i po nocy miał 8-10V
kupiłem nowy 110Ah

Ale to było jakieś mniej więcej 4 tyg temu. Czy podczas tej naprawy mógł rozkodować się komp i zginęła pojemność aku w kompie?

samo z siebie nie ginie

Troche niezbyt udany pomysl, bo sterownik zarzadzania energia liczy bilans energii, oddanej przez akumulator i zgromadzonej podczas ladowania /prostownikiem/alternatorem. Do ladowania akumulatora sluza zaciski z przodu (pod maska).
Dlaczego nie ma ladowania... to trzeba by spojrzec na schemacie jak to jest podpiete.

Nasze samochody... na zaplonie pobieraja nawet 70A (jak rusza wszystkie wentylatory itp itd), ale bez zaplonu to jest pomiedzy 20 a 30A (w zaleznosci ktore ze sterownikow zostaly juz wylaczone). Co po 20 minutach nie powinno spowodowac glebokiego rozladowania akumulatora (na zaplonie pol godziny moze rzeczywiscie przyciagnac aku do 1/2 - 1/3 naladowania akumulatora - ale po drodze autko powinno zasygnalizowac ze nalezy uruchomic silnik, jezeli chce sie dalej korzystac z mmi.

[przemek480]

Troche niezbyt udany pomysl, bo sterownik zarzadzania energia liczy bilans energii, oddanej przez akumulator i zgromadzonej podczas ladowania /prostownikiem/alternatorem. Do ladowania akumulatora sluza zaciski z przodu (pod maska).
Dlaczego nie ma ladowania... to trzeba by spojrzec na schemacie jak to jest podpiete.

czyli rozumiem, że te śruby z przodu pod maską nie są podłączone bezpośrednio pod aku tylko między śrubami pod maską a aku jest sterownik zarządzania energią? Jeśli tak to możliwe że ten sterownik blokował mi prostownik i stąd brak ładowania. Sprawdzę jeszcze napięcie jakie daje prostownik pod obciążeniem i bez. Może sterownik odczytał za małe/duże napięcie i stąd blokada. Przypomnę że to stary popularny prostownik rodem z PRL.

Nasze samochody... na zaplonie pobieraja nawet 70A (jak rusza wszystkie wentylatory itp itd), ale bez zaplonu to jest pomiedzy 20 a 30A (w zaleznosci ktore ze sterownikow zostaly juz wylaczone). Co po 20 minutach nie powinno spowodowac glebokiego rozladowania akumulatora (na zaplonie pol godziny moze rzeczywiscie przyciagnac aku do 1/2 - 1/3 naladowania akumulatora - ale po drodze autko powinno zasygnalizowac ze nalezy uruchomic silnik, jezeli chce sie dalej korzystac z mmi.

20 - 30 A bez zapłonu, powiedzmy radio, czujniki od centralnego zamka i wyświetlacz do mmi to czasem nie za dużo?

[rafal_m]

Troche niezbyt udany pomysl, bo sterownik zarzadzania energia liczy bilans energii, oddanej przez akumulator i zgromadzonej podczas ladowania /prostownikiem/alternatorem. Do ladowania akumulatora sluza zaciski z przodu (pod maska).
Dlaczego nie ma ladowania... to trzeba by spojrzec na schemacie jak to jest podpiete.

czyli rozumiem, że te śruby z przodu pod maską nie są podłączone bezpośrednio pod aku tylko między śrubami pod maską a aku jest sterownik zarządzania energią? Jeśli tak to możliwe że ten sterownik blokował mi prostownik i stąd brak ładowania. Sprawdzę jeszcze napięcie jakie daje prostownik pod obciążeniem i bez. Może sterownik odczytał za małe/duże napięcie i stąd blokada. Przypomnę że to stary popularny prostownik rodem z PRL.

Nasze samochody... na zaplonie pobieraja nawet 70A (jak rusza wszystkie wentylatory itp itd), ale bez zaplonu to jest pomiedzy 20 a 30A (w zaleznosci ktore ze sterownikow zostaly juz wylaczone). Co po 20 minutach nie powinno spowodowac glebokiego rozladowania akumulatora (na zaplonie pol godziny moze rzeczywiscie przyciagnac aku do 1/2 - 1/3 naladowania akumulatora - ale po drodze autko powinno zasygnalizowac ze nalezy uruchomic silnik, jezeli chce sie dalej korzystac z mmi.

20 - 30 A bez zapłonu, powiedzmy radio, czujniki od centralnego zamka i wyświetlacz do mmi to czasem nie za dużo?

Nie pamietam dokladnie jak to jest podpiete ale wydaje mi sie wlasnie ze sterownik jest tam po drodze... ale moge sie mylic, teoretycznie bilans moze liczyc patrzac na same napiecie (jak nie ma 14 nie ma ladowania wiec jest opcja rozladowywania). Musialbym zerknac do bagaznika albo do elsy.

Co do ilosci pobieranego pradu - MMI to nie tylko wyswietlacz, to takze jednostka nawigacji, zmieniarka, wzmacniacz, gateway stacyjka i 10 innych sterownikow utrzymywanych w gotowosci - bo za chwile mozesz zechciec uruchomic samochod.

Np. zaraz po otwarciu drzwi wlacza Ci sie pompa paliwa... ona tez pobiera prad i wlasnie wtedy nastepuje wybudzenie conajmniej polowy sterownikow...

[przemek480]

no to ciekawie się zapowiada, trochę dziwne to utrzymywanie w gotowości, ale trudno. Dzisiaj zrobiłem pomiar napięcia, po trasie ok 130 km wyłączyłem wszystko, podniosłem tylko klapę bagażnika (włączyło się oświetlenie bagażnika), na aku było 12,5 V na śrubach pod maską 12,4 V, czyli połączenie z aku jest. Nie wiem czy prostownik nie za słaby, zmierzyłem napięcie na razie bez obciążenia i podaje 12,6 V. Jutro zmierzę jeszcze raz, choć i tak się szykuje na nowy aku, ten co mam obecni jest chyba od nowości.

[rafal_m]

Jezeli to oryginalny akumulator VW to date produkcji masz wybita na jednej z klem.

[przemek480]

na minusowej mam 27 06 czyli miałby już 8 lat aku? faktycznie powoli się kończy, udało mi się dojść z prostownikiem, bez problemu ładuje poprzez śruby z przodu, po ok 10-15 min ładowanie utrzymywało się ok. 0,5-1 A po otwarciu drzwi od kierowcy od razu wskoczyła wskazówka na ponad 4 A. Dzięki za porady.

[Sambi]

Witam
Czy coś mogło się uszkodzić jak podpialem kable aby pożyczyć prąd do klem w bagażniku bo innej możliwości nie mialem. Po odpaleniu wszystko działa normalnie ale po przejechaniu 40 km stan naładowania nadal tylko 10% jest na MMI. Może wpływ na to ma data produkcji mojego akumulatora 4 sierpień 2005 r. Co jest wybite na klemie. Do tej pory nie bylo problemu aby sie naladowal na 100% ale szybko sie rozladowywal. Dziś rano nie odpalił i stąd te pożyczanie prądu. Mam zamiar kupić nowy akumulator tylko martwię się czy czegoś nie uwalilem ze nie ładuje.

[kamil666]

Aku do wymiany. Taka padaka to co bys od niej chcial 100%?

[Sambi]

To wiem tylko do dzis jeszcze sie ladowal a dzis juz tylko 10% i nic wiecej, stąd moje pytanie czy coś sie nie uszkodził o przez pozyczenie pradu prosto na akumulator?

[kamil666]

Teoretycznie nie, w praktyce czasem coś siada. Np. francuzy padają liczniki po takich zabawach.
Jedna zasada najpierw plus, później minus. U mnie też akumulator siadł z dnia na dzień.
W nocy naładowany, a rano ok. 7V.

Był mocno wyładowany i już ma problem żeby się podnieść.