[A6 C6 2.4] moje wrażenia z jazdy na LPG

[Woijtek]

Jestem świeżym użytkownikiem instalacji gazowej BRC (nalot 1500km) i przekazuję moje uwagi.

Do mojego Audi (zamiast koła zapasowego - pozostaje mało praktyczny silikon ale cóż) weszła butla 61l czyli napelnia równo 50l gazu. To niewiele ale w sedanie większa butla wystawalaby znacznie ponad poziom podłogi i byłaby wciskana na sile.

Spalanie lpg jest u mnie ok 2l większe niż benzyny (jest ciepło więc pobór benzyny na rozgrzaniu zaniedbywanlny tym bardziej że jechałem głownie w trasie). Rekordowo przejechałem 460 na 50l gazu czyli 10.9 /100km. Wynik ten osiągnąłem na trasie krajowej (dość płynna jazda 80-100 km/h) oraz expresowce 120-140 więc zapewne mozna go jeszcze poprawić do ok 500 km na baku. Wynik po mieście to niestety tylko 360 km. To wszystko przy delikatnej jeździe bez gwałtownych przyspieszeń i hamowan.

wlot paliwa znajduje się w klapce to jest ładniejsze i zdrowsze dla karoserii. Pewną niedogodnością jest fakt, że często stacje wymagają samodzielnej obsługi lpg więc trzeba przykręcac i odkręcać przejściówke co dla kogoś takiego jak ja (krawaciarz) oznacza niezbyt przyjemny kontakt z oparami lpg.

Kultura pracy silnika - małe rozczarowanie - jest nieznacznie ale odczuwalne gorsza.zrywnosc spada dość wyraźnie (a i tak silnik 2.4 ma - słusznie! - opinie mułowatrgo bo lubi wysokie obroty, co szczególnie w mieście jest nieosiągalne) szczególnie przy małych prędkościach, no ale w mieście nie jest to tragedia. Noga czuje się na lpg nieco "gorzej", bardziej topornie, silnik jest minimalnie głośniejszy i (choć być może mi się tylko zdaje) przenosi nieco większe wibracje. Jest odgłos jest zauważalnie niższy niż pb. Benzyny podczas jazdy nie pożera w ogóle, oczywiście oprócz rozruchu, przełączanie miedzy paliwami bezproblemowe - niezauważalne.

Jako ciekawostkę dodam że kontrolki poziomu lpg maja tendencje to spadania szybciej niż naprawde, 55% trasy jadę na jednej kropce lub rezerwie. Nie wiem czy to systemowa przypadłość tej instalacji czy niedokładność wyregulowania.

Rachunki ok 35-40% niższe, przy mojej jeździe najpóźniej w przyszłe wakacje odrobine koszt instalacji.

Ogółem: warto.

[damianio]

napisz co za instalacja

[yaszczur]

napisz co za instalacja

Jestem świeżym użytkownikiem instalacji gazowej BRC

[kamil-2k]

Witam! Ja też jestem świeżym urzytkownikiem LPG (założyłem w lipcu) i jak narazie jestem zadowolony. Ja osobiście znacznych spadków mocy nie odczuwam, śmiem twierdzić, że auto śmiga prawie tak samo jak na benzynie bynajmniej nie jest to drażniące. Kultura pracy - super, silnik bardzo ładnie pracuje i cicho. Co do spalania w trasie przy lekkiej nodze i prędkości do max 100km/h spalanie osiągnąłem 600km na 59l gazu! Zbiornik w moim przypadku to 68l w kole zapasowym, pływak lekko podgięty i wchodzi max 61L. Komputer benzyny pokazywał spalanie na poziomie 7,7l - czyli wynik super (lpg + 2l). W mieście rzeczywiście pali znacznie więcej. W czasie upałów spalił mi 17l na 100, teraz mniej około 14l. Kontrolki można wyregulować choć nigdy nie będziesz miał super idealnie ale można to ustawić w przybliżeniu. Ja już dwa razy regulowałem u gaziarza i prawie ustawiłem:) - Podsumowując jest O.K instalka to - wtryski baracudda, sterownik kme nevo pro, reduktor shark do 220KM

[Woijtek]

No cóż u mnie jednak osiągi są nieco słabsze. Oraz, może mi się wydaje, ale silnik pracuje minimalnie głośniej. Może instalacja (EGP) nie jest należycie wyregulowana. Wynik 10l gazu/100km jest rewelacyjny, to chyba bez korków i przestojów bo niestety ten silnik dużo pali na niskich prędkościach.

Aha, nie polecam tankowania zbiornika ponad 80%, ten przepis jest po coś. Jest coś takiego jak rozszerzalność temperaturowa, w skrajnym wypadku może dojść do tragedii.

[blazej25]

Niestety wtryskiwacze BRC są bardzo głośne więc jest to trochę uciążliwe. Ja również mając brc odczuwałem lekki spadek mocy ale nie było to wielkim problemem. Faktem jest że na brc autko spalało bardzo przyzwoite ilości gazu a to się chwali

Wracając do tematu LPG w a6 c6 2.4 muszę przyznać, że moja instalacja Stag spurawuje się świetnie, spalanie na 18'' kołach wynosi 12.2-12.8 w zależności od stylu jazdy. Posiadam butlę dość sporą bo wchodzi mi 71l gazu więc nie trzeba zbyt często odwiedzać stację. Co do kontrolki poziomu to nie zwracam na nią uwagi tylko patrzę na ilość przejechanych kilometrów, te kontrolki nigdy nie będą dokładne- takie już są w lpg.

[Woijtek]

blazej25, a jak Ci weszło 71l gazu? Czy butla jest w miejscu koła zapasowego? A jeżeli tak, to czy nie podnosi do góry podłogi bagażnika? To jest bardzo niekomfortowe. Mój gazownik stwierdził że 61l to największa butla ktora wejdzie, a prosiłem o jak największą.

[blazej25]

Mam butlę 75 lub 78l nie pamiętam dokładnie, papiery mam w aucie a nie chce mi się lecieć do garażu. Pływak lekko podgięty mam również ale nie wiele więcej weszło. Co do podłogi to nie mam problemów z podnoszeniem się bo jeszcze jest luz.

[Woijtek]

Nie mogę się oprzeć wrażeniu że instalacja odrobinę opóźnia działanie rozrusznika. Ale może tylko mi się wydaje.

[Karlos83]

Też opisze wrażenia.
Zagazowany pacjent to A6 C5 2.7t quattro - manualna skrzynia biegów silnik po programie na ok 270 KM.
Założyłem zestaw Lovato Easy Fast (wtryski KP, reduktor SHP niby do 350 KM butla w kole bodajże 53 l brutto plywak podgiety wchodzi ok 46 l).
Generalnie jestem zadowolony choć reduktor chyba na styk (na pełnym bucie spadki ciśnienia o ok 0,25 bara). Kultura pracy silnika nieznacznie gorsza (choc nie wykluczam, że powodem są świece) no i spalanie - chyba najmilsza część użytkowania.
Miasto średniej wielkości ok 16 litrów/100 km.
Trasa bez szaleństw schodzę do 13 litrów/100 km co już jest super wynikiem

[golfik1974]

Hello Karlos83 można wiedzieć ile Cię kosztowało Lovato ? Mnie zawołano 3koła ,a za BRC 3,6 .Na razie debatuje jeszcze nad stag +barracuda .Ale2.4.

[Karlos83]

Zapłaciłem 3500 zł za ten zestaw oczywiście wlew pod klapką dokręcany.

[Woijtek]

karlos83, a gdzie chowasz przejściówkę do tankowania gazu? Ja prosiłem swojego gazownika żeby mi zamontował jakiś uchwyt na nią ale powiedział że takich bajerów nie robi. No i mi się wala po bagażniku i stuka

[bendzji]

Ja wożę w podłokietniku

[Woijtek]

Ja wożę w podłokietniku

Ale ja nie mam podłokietnika :shock:
Niedługo będę miał, ale planuję w nim wozić m.in. chusteczki i gumę do żucia dla dzieci więc nie bardzo z przejściówką bo ona jest oblepiona gazem i śmierdzi.