Forum Audi A6 / A7 Klub Polska

Po nowym roku jadę. Może jeszcze przez zlotem w Toruniu

Nie zawracam już sobie głowy rozrządem ale po wizycie na hamowni...nie dawało mi spokoju skąd mam uskok przy 4600 obr i znalazłem: - jeden przewód podciśnienia zasilający od strony zbiorników w nadkolu spadł z trójnika - drugi przewód podciśnienia zagiął się i z tego powodu nie było skracania dolotu...

Dziś był mały spocik PKAudi.pl no i nie omieszkałem przetestować nowego obiektywu dla amatorów. Niestety taka piździawa, że ręce się trzęsły non stop. http://obrazki.elektroda.pl/4815394800_1451519538.jpg http://obrazki.elektroda.pl/4703535800_1451519539.jpg http://obrazki.elektroda.pl/5716628500_14...

z luzów na tych podkładkach na wałkach wydechowych tych na które zakłada się blokady no ale to mniej prawdopodobne bo mieli byśmy wskazania na + a mamy na - Też szedłem tym tropem ale założyłem nowe i nic to nie zmieniło. Baaaa...ciężko je przekosić aby miały luz. być może to przez niedokładne kluc...

I to by miało sens, bo V8 mają max moment w okolicy końca trybu pracy, który powoduje wzrost momentu. Po moim wykresie to raczej tak nie wygląda. A silnik ma seryjny ECU a jedyne co zmienione to wkładka K&N + końcowy wydech. Nie mniej jednak mogło to być 3600 a nie 4600 - mam słabą pamięć do takich...

Jeśli dobrze pamiętam z tego co Drookash wspominał to przy 4600 nastawniki wracają do pozycji "zero". W tym czasie zaczynają działać podciśnienia skracające dolot. Ma to między sobą zależność o czym się przekonałem hamując swoją eSke. Wyliczenia z halla mogą być na podstawie porównania wartości zada...

Ale jak się faza nie zmienia jak się zmienia. Widać, że nastawniki robią zmianę o 24 i 22 stopnie. 5-8 trochę słabsze ale łapią się w widełki normy. Problem jest inny - załączają się w dziwnych wartościach obrotowych. Kanał 93 nigdy nie pokaże Ci ruchu podczas zwiększania obrotów z racji iż czyta wa...

Bliżej mam do strefy albo do Zoltara. V-tech mam rzut beretem i w miarę ralne wartości podaje jak ne troszkę zaniżone (weryfikacja innego auta na 3 różnych hamowniach wykazała, że w Kosakowie było 4KM mniej. Auto z mocą 120KM więc spora rozbieżność).

Gosiu zwróć uwagę, że w momencie gdzie u mnie fabrycznie powinien być już maks moment jest lekki dołek. Może to być spowodowane np: - filtrem powietrza (mam wkładkę K&N) - polepszony przepływ może nieco przesunąć krzywą momentu wyżej (taki sam efekt jest przy skróceniu dolotu) - modyfikacja wydechu ...

Logi nic nie pokazują niepokojącego. Fazatory prawidłowe wartości pokazują i przy pełnym obciażeniu trzymają 23-24 stopnie. Rozrząd bez zmian -6 i 0. Przepływka też ma 250-255mg także raczej norma.

Zrobie jeszcze raz i porównam z wykresem z hamownii.

Klapy przy 5200 więc jednak raczej to będzie coś z nastawnikiem wałków. Opadają przy 4700 więc wychodzi, że któryś zbyt gwałtownie opada.

Ewentualnie odwiedze inną hamownie w celu uwiarygodnienia wyniku - aż mi się nie chce wierzyć aby wypluł aż tyle gdyby coś było nei tak z układem zmiennych faz.

EDIT: (14.12.2015) [/color][/b] Dziś odwiedziłem hamownie VTech Pomorze. W sumie jestem zadowolony choć też lekko zaniepokojony. Wynik dość satysfakcjonujący ale musze poszukać nieszczelności w podciśnieniach bo prawdopodobnie nie otwierają się poprawnie klapy w kolektorze. Widać to na wykresie. 317...

Jak masz 16 to masz o jedno oczko przestawione i stąd może być przekos na tej głowicy.

Skąd masz takie wałki? Do ANK/AQJ ssący z głowicy 1-4 jest z końcówką FQ a wydechowy DP. 5-8 to odpowiednio FR i DE. Chyba literówkę strzeliłeś :P Znaki na wałkach wyglądają tak + ilość oczek: http://obrazki.elektroda.pl/6449071200_1449695334_thumb.jpg http://obrazki.elektroda.pl/3824329000_14496953...

Na głowicy 1-4 nastawnik troszkę słabszy. Nie doczytałem wcześniej ale czy wymieniałeś łańcuszki na wałkach czy tylko same pady? Nie mniej jednak i na zimnym jak i na dynamicznych prawa głowica ma słabsze fazy. Wykasuj wszystkie błędy. Jeśli masz już wsio poskładane to zrób poprawnie logi dynamiczne...